• <
nauta_2024

Morskie inwestycje ratują handel Japonii ze Stanami Zjednoczonymi. Zyskają porty i stocznie [ANALIZA]

Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Morskie inwestycje ratują handel Japonii ze Stanami Zjednoczonymi. Zyskają porty i stocznie [ANALIZA]
Fot. Randall Baucom/U.S. Navy

Japonia przeznaczy 550 miliardów dolarów na inwestycje w amerykański przemysł, w tym na strategiczne inwestycje w budowę statków. Prezydent Donald J. Trump zawarł bezprecedensową umowę o strategicznym handlu i inwestycjach między USA a Japonią – poinformował Biały Dom 23 lipca br. Stocznie i porty morskie obu krajów muszą przygotować się nowe wyzwania. Japońskie stocznie muszą być gotowe na transfer wiedzy. Japońskie porty muszą przygotować się na zwiększony import dóbr z USA. 

Biały Dom ogłosił, że „Japonia zgodziła się na pakiet inwestycji i pożyczek o wartości 550 miliardów dolarów skierowanych do USA w ramach nowej umowy handlowej ze Stanami Zjednoczonymi. Umowa, która będzie koncentrować się na kluczowych gałęziach przemysłu, w tym na przemyśle stoczniowym, jest częścią dążeń Stanów Zjednoczonych do budowy strategicznego potencjału przemysłowego poza Chinami”.

Prezydent Donald Trump podjął decyzję dwa miesiące po historycznym wydarzeniu. Okręt baza ekspedycyjna USS Miguel Keith (ESB-5) klasy Lewis B. Puller należąca do Marynarki Wojennej USA ukończyła pięciomiesięczny remont kapitalny  w Mitsubishi Heavy Industries (MHI) w Jokohamie w Japonii. 


Struktura handlu Japonii w 2014 r. źródło: Ministerstwo Finansów Japonii, Japan Centre for Economic Research 

Okrętowa kooperacja USA - Japonia


Lody przełamała więc współpraca przy remoncie okrętu wojennego. Zakończony 15 kwietnia 2025 r. remont amerykańskiego okrętu, to pierwszy przypadek, w którym japońska stocznia złożyła ofertę i wygrała kontrakt na tak dużą skalę remontu okrętu marynarki wojennej USA. Dowódca U.S. Pacific Fleet w specjalnym komunikacie podkreśla wyjątkowość kontraktu. 10 U.S.C. § 863 zabrania remontów, napraw i konserwacji okrętów marynarki wojennej USA w stoczniach zagranicznych poza Stanami Zjednoczonymi. 

Wyjątkiem są remonty doraźne (VR - voyage repairs). Niemniej jednak, ponieważ dostępność okrętu USS Miguel Keith była krótsza niż 6 miesięcy, a powrót do Stanów Zjednoczonych nie był planowany w ciągu 15 miesięcy, przepis ten nie miał zastosowania. W terminie zrealizowano w Japonii kontrakt o wartości 12 milionów dolarów. 

Był to pierwszy remont kapitalny (ROH) dla oddziału w Singapurze, powiedział Douglas Cabacungan, kierownik projektu. „Zwykle wykonujemy krótsze naprawy awaryjne i ciągłe poza Japonią” – powiedział Cabacungan – informuje portal U.S. Pacific Fleet. „Dzięki temu mogliśmy poszerzyć nasze umiejętności, wyjść poza strefę komfortu i współpracować z wykonawcą, z którym normalnie nie współpracujemy, co zaprocentuje, gdy będziemy musieli rozpocząć działalność w miejscach, w których obecnie nie pracujemy”.

- Możliwość korzystania ze stoczni Mitsubishi Heavy Industry w celu zapewnienia tak wysokiego poziomu dostępności serwisowej pozwoliła pracownikom SRF-JRMC w Yokosuce skupić się na trzech innych dostępnych pracach konserwacyjnych okrętu wojennego, które są prowadzone jednocześnie” – powiedział kpt. Wendel Penetrante, dowódca SRF-JRMC. „Udało nam się nawet ukończyć jeden z tych remontów 3 dni wcześniej i zareagować na dwie nieplanowane naprawy w trakcie rejsu”.

USS Miguel Keith to 240-metrowy okręt - pływająca baza dowodzenia. Okręt ma duże, otwarte pokłady, które mogą zapewnić wykonywanie wielu funkcji. Są tu miejsca dla przemieszczania żołnierzy sił specjalnych. Okręt operuje na akwenach działania 7. Floty Stanów Zjednoczonych od września 2020 roku. 


Wymiana towarowa USA – Japonia 1990-2024. Źródło: Econovis.net

Japońska nadwyżka


Rząd Japonii miał o co walczyć, bowiem o wielu lat zarabia nieźle na handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Tylko w 2024 roku handel towarami między USA a Japonią wzrósł o 2,3% do 228 miliardów dolarów. Eksport USA wzrósł o 5,4% do 80 miliardów dolarów, a import nieznacznie o 0,7% do 148 miliardów dolarów. W rezultacie deficyt handlowy USA z Japonią zmniejszył się o 4,3% do 68 miliardów dolarów – informowało japońskie Ministerstwo Finansów.

Rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt potwierdziła, że środki z japońskich źródeł zostaną wydane według uznania prezydenta Donalda Trumpa, a inwestycje będą ukierunkowane na sektor energetyczny, półprzewodników, kluczowych minerałów, farmaceutyczny i stoczniowy.

- Zgodnie z decyzją prezydenta Trumpa, środki te zostaną przeznaczone na rewitalizację strategicznej bazy przemysłowej Ameryki, w tym… na przemysł stoczniowy dla celów komercyjnych i obronnych, w tym na budowę nowych stoczni i modernizację istniejących obiektów  – czytamy w nocie informacyjnej Białego Domu.

Informacja Białego Domu o porozumieniu jest zgodne z zapowiedziami  Sekretarza Marynarki Wojennej USA Johna Phelana złożonymi podczas jego kwietniowej wizyty w Japonii. Podkreślił on znaczenie budowy potencjału przemysłu budowy statków poza stoczniami Chin.

- Celem powinno być: jak zbudować potencjał poza Chinami? Oznacza to budowanie potencjału w Japonii, budowanie potencjału w Korei – powiedział Phelan, informowała japońska agencja informacyjna. W wywiadzie dla Nikkei Asia sekretarz Marynarki Wojennej John C. Phelan powiedział, że planuje omówić pomysł budowy statków „podwójnego zastosowania” z ministrem obrony, generałem Nakatanim, podczas spotkania w Tokio (wizyta miała miejsce w kwietniu br. – MG). 


Amerykańskie stocznie wojenne. Źródło: insideclimatenews.org

Potencjał stoczniowy najważniejszy


Dyskutowano o tym jak rozpocząć współpracę w budowie kluczowych przemysłów w Stanach Zjednoczonych „w strategicznie ważnych obszarach”. W przypadku przemysłu okrętowego wskazywano na możliwości produkcji statków specjalistycznych. Wymieniano  w szczególności lodołamacze i zbiornikowce do przewozu skroplonego gazu ziemnego jako potencjalne projekty współpracy z Japonią i Koreą Południową. Bowiem po wizycie w Japonii Phelan udał się do Republiki Korei.

Inicjatywa Waszyngtonu ma na celu zwiększenia  inwestycji sojuszników i partnerów. Postawiono na bezpośrednie zaangażowanie potencjałów stoczniowych Japonii i Korei Południowej. Chodzi o to by wzmocnić amerykański przemysł stoczniowy i zacząć nadrabiać zaległości w rozwoju produkcji statków w stosunku do Pekinu. Zdolność Chin do adaptacji statków komercyjnych do celów wojskowych „przynajmniej na pierwszy rzut oka wydaje się dość szybka” – powiedział Phelan, ostrzegając, że bez odpowiednich działań „nadrobienie zaległości będzie bardzo, bardzo trudne”.


Główni partnerzy handlowi USA. Źródło: US Import Data

Umowa handlowa, ogłoszona 23 lipca, obniża cła na import japońskich samochodów. Chroni również producentów z Japonii przed nowymi cłami na inne towary, które zostały zagrożone restrykcjami taryfowymi. Producenci Japonii byli zaskoczeni i zszokowani  po zapowiedziach wprowadzenia szeroko zakrojonych wysokich ceł na towary importowane z krajów z którymi USA ma rekordowe deficyty handlowe. 

Biały Dom w komunikacie podkreślił, że jest to „historyczna umowa handlowo-inwestycyjna z Japonią”. Podkreślono, że „Ta historyczna umowa odzwierciedla siłę relacji amerykańsko-japońskich i uznanie przez Japonię Stanów Zjednoczonych za najatrakcyjniejszy i najbezpieczniejszy cel strategicznych inwestycji na świecie”.

Zwrócono również na aspekt geopolityczny porozumienia, akcentujące: „Umowa potwierdza wspólne zaangażowanie obu krajów na rzecz dobrobytu gospodarczego, wiodącej pozycji w przemyśle i długoterminowego bezpieczeństwa. Stanowi ona wyraźny sygnał, że sojusz USA z Japonią jest nie tylko kamieniem węgielnym pokoju w regionie Indo-Pacyfiku, ale także motorem globalnego wzrostu gospodarczego i innowacji”.

Biały Dom zaznaczył, że „Dzięki ponad 550 miliardom dolarów w nowym japońsko-amerykańskim instrumencie inwestycyjnym i lepszemu dostępowi do amerykańskiego eksportu, umowa ta otwiera nowy rozdział we współpracy dwustronnej – taki, który uwolni pełen potencjał gospodarki USA, wzmocni kluczowe łańcuchy dostaw i wesprze amerykańskich pracowników, społeczności i przedsiębiorstwa w nadchodzących dekadach”.


Wartość dodana z eksportu Japonii do USA i Chin. Źródło: Ministerstwo Finansów Japonii, Japan Centre for Economic Research 

Przemysł okrętowy i inne 


Wyraźnie postawiono na rozwój współpracy w przemyśle okrętowym oraz przemysłach strategicznych. Zgodnie z wytycznymi prezydenta Trumpa, fundusze te zostaną przeznaczone na rewitalizację strategicznej bazy przemysłowej Ameryki, w tym:

  • Infrastrukturę energetyczną i produkcję, w tym LNG, paliwa zaawansowane i modernizację sieci energetycznych;
  • Produkcja i badania w zakresie półprzewodników, odbudowa potencjału USA od projektu do produkcji;
  • Wydobycie, przetwarzanie i rafinacja minerałów krytycznych, zapewniające dostęp do niezbędnych surowców;
  • Produkcja farmaceutyczna i medyczna, eliminująca zależność Stanów Zjednoczonych od leków i dostaw zagranicznych;
  • Budowa statków komercyjnych i wojennych, w tym budowa nowych stoczni i modernizacja istniejących obiektów.

Wyraźnie zaznaczono podział zysków z zainwestowanych kapitałów i uruchomionej produkcji. Stany Zjednoczone zachowają 90% zysków z inwestycji [550 mln dolarów – MG], „co zapewni, że amerykańscy pracownicy, podatnicy i społeczności odniosą zdecydowaną większość korzyści”.

Biały Dom podkreśla w komunikacie, że „Ten wzrost kapitału, w połączeniu z bilionami dolarów już zabezpieczonymi pod rządami prezydenta Trumpa, będzie kluczowym elementem odrodzenia przemysłu, które zdarza się raz na stulecie”.

Ogłoszona kilka dni temu umowa stanowi jedną z najważniejszych umów zawartych przez prezydenta Trumpa od czasu ogłoszenia radykalnych ceł na początku tego roku. W tej chwili szczegółowe informacje dotyczące projektów, branż i harmonogramu wdrożenia nie zastały zaprezentowane.

Decyzje w Tokio i Waszyngtonie zostały prawdopodobnie przyspieszone, kiedy niedawno ogłoszono kontrakt Hanwha Shipping na zbiornkowiec do przewozu skroplonego gazu ziemnego w stoczni Hanwha Philly Shipyard. Będzie to pierwszy gazowiec LNG, który będzie „zbudowany” przez stocznię amerykańską. 

 W rzeczywistości stocznia Geoje należąca do Hanwha Ocean w Korei zajmie się wykonaniem kontraktu w doku, budową i wyposażeniem statku. Natomiast Hanwha Philly Shipyard będzie odpowiedzialna za zgodność z amerykańskimi przepisami.


Struktura Eksportu Japonii do USA w 2014 r. źródło: Ministerstwo Finansów Japonii, Japan Centre for Economic Research 

Producenci Japonii muszę jednak liczyć się z tym, że w ramach tej umowy import z Japonii będzie objęty podstawową stawką celną w wysokości 15%. Do tego dochodzą konkretne zobowiązania. Ustalono, że Japonia natychmiast zwiększy import amerykańskiego ryżu o 75%, znacząco zwiększając kwoty importowe. 

Wyliczono dokładnie, że „Japonia zakupi towary amerykańskie o wartości 8 miliardów dolarów, w tym kukurydzę, soję, nawozy, bioetanol i zrównoważone paliwo lotnicze”. Japonia zobowiązała się również do zwiększenia importu surowców energetycznych, w tym skroplonego gazu ziemnego z Alaski (w ramach specjalnej umowy – MG).

Japonia zobowiązała się również do zakupu samolotów komercyjnych produkcji amerykańskiej, w tym 100 samolotów wyprodukowanych w zakładach Boeing. Tokio przeznaczy ponadto miliardy dolarów rocznie na zakup amerykańskiego sprzętu obronnego, „zwiększające interoperacyjność i bezpieczeństwo sojuszy w regionie Indo-Pacyfiku”. 

Tokio zniesie ograniczenia dotyczące importu amerykańskich samochodów osobowych i ciężarowych. To umożliwi amerykańskim producentom samochodów dostęp do japońskiego rynku konsumenckiego. Tokio zobowiązało się, że amerykańskie normy motoryzacyjne zostaną zatwierdzone w Japonii. 

Będzie to przełom w eksporcie wyrobów przemysłu motoryzacyjnego Stanów Zjednoczonych  na rynek japoński. Podkreśla się, że jest historyczne ustępstwo Japonii, która wykorzystywała pozataryfowe środki do ochrony swojego rynku. Ten krok ma również pozwolić na szersze otwarcie Japonii na całą gamę towarów przemysłowych i konsumenckich wytwarzanych przez amerykańskich producentów. 

etmal_790x120_gif_2020
Tagi:
japonia, usa, handel, morze
CRIST 35 LAT

Dziękujemy za wysłane grafiki.