• <
nauta_2024

Koronawirus - sytuacja w branży promowej (raport)

ac

26.02.2021 11:09 Źródło: promyskat.pl
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Koronawirus - sytuacja w branży promowej (raport)

Partnerzy portalu

Koronawirus - sytuacja w branży promowej (raport) - GospodarkaMorska.pl
fot. Maximilian Weisbecker

Obecny kryzys, związany z wybuchem epidemii choroby COVID-19, to sytuacja bez precedensu. Gospodarka na świecie i różne gałęzie przemysłu jeszcze długo będą odczuwać jej skutki. W naszej specjalnej, aktualizowanej na bieżąco relacji, raportujemy o sytuacji w branży promowej. W jednym miejscu gromadzimy najważniejsze informacje dotyczące żeglugi, przeznaczone zarówno dla pasażerów, jak i osób związanych z branżą transportową.

Bardzo trudny czas dla stoczni

Choć cały czas pojawiają się informacje o nowych statkach - przekazywanych właśnie armatorom albo znajdujących się w różnych fazach budowy - to wcale nie oznacza to, że obecny czas jest łatwy dla branży stoczniowej. Jak wynika z raportu opublikowanego przez Clarksons Research, rok 2020 był pod względem wielkości nowych zamówień najgorszym okresem od 31 lat (pomiaru dokonano poprzez porównanie wolumenu zamówień w stosunku do istniejącej globalnie floty). Łączny tonaż zamówionych w ub. r. statków był o 29 proc. mniejszy niż w roku wcześniejszym. O ile w 2019 r. suma nośności nowo zamawianych jednostek wynosiła 76 mln DWT, to już w w 2020 r. wskaźnik ten wyniósł zaledwie 53,9 mln DWT.

Popularna trasa wyłączona dla pasażerów

Obowiązujące obecnie w Europie restrykcje, związane z kolejną falą koronawirusa, uderzyły w bardzo popularne połączenie Kopenhaga-Oslo. DFDS znów zawiesiło ten serwis dla pasażerów. Obsługujący połączenie Kopenhaga-Frederikshavn-Oslo statek Pearl Seaways został czasowo unieruchomiony, a załoga została odesłana do domów.

Niektórzy odnotowali wzrosty

Wielu liczy straty, ale niektórzy cieszą się ze wzrostów. Niektóre z portów w trakcie pandemii poprawiły swoje wyniki. Tak było np. w pocie Aalborg, który w 2020 odnotował wzrost przeładunku. Przez jeden z najważniejszych portów Danii przewinęło się w ub. r. 3 045 000 ton towarów. Władze portu Aalborg przyznają, że był to symboliczny, wynoszący 1 proc. wzrost, ale w czasie kryzysu, z jakim zmaga się obecnie świat, przyniósł on wiele satysfakcji. "Rok 2020 był bardzo trudny dla światowej gospodarki, a w związku z tym wyjście z niego z ogólnym wzrostem należy uznać za pozytywne zjawisko" – powiedział Claus Holstein, szef portu w Aalborgu.

Dramatyczna sytuacja w Wielkiej Brytanii

Kasowanie połączeń lotniczych i kolejowych, duże kłopoty z komunikacją promową z i do Wielkiej Brytanii - to rzeczywistość, z jaką od kilkudziesięciu godzin mierzą się pasażerowie próbujący wydostać się z Wielkiej Brytanii, ale także kierowcy pojazdów ciężarowych, którzy muszą oczekiwać w bardzo długich kolejkach do portów lub na specjalnie przygotowanych na tę okoliczność parkingach. Obecna sytuacja ma związek z pojawieniem się na Wyspach nowej i niebezpiecznej odmiany koronawirusa, co z kolei doprowadziło do podjęcia radykalnych decyzji przez wiele europejskich krajów. W kierowców pojazdów ciężarowych uderzyła szczególnie decyzja Francji, która na 48 godzin zamknęła granicę z Wielką Brytanią. Do kierowców oraz pasażerów zaapelowano o unikanie portów Dover, Portsmouth oraz Newhaven. Zainicjowana została operacja Stack, która ma na celu poprawienie sytuacji na austradzie M20.

Setki miejsc pracy w Tallink zagrożone

Tallink Silja prowadzi ze związkowcami rozmowy na temat potencjalnych zwolnień. Wywołany przez pandemię kryzys może doprowadzić do utraty zatrudnienia nawet przez 500 osób. Pod koniec listopada wiele osób wraca z krótkoterminowych zwolnień, a obecna sytuacja pandemiczna powoduje, że położenie, w jakiej znajduje się firma, wciąż jest bardzo trudna. W związku z tym szef Tallink Silja przyznał, że firmę czekają w najbliższym czasie bardzo trudne, ale niezbędne decyzje.

Color Line – mniej pracowników i zmieniony rozkład rejsów

Norweska firma Color Line ze względu na obecną sytuacją od 4 listopada modyfikuje rozkład rejsów. Zredukowana zostanie podaż na trasie Oslo-Kilonia. Prom Color Fantasy zostanie czasowo wyłączony z eksploatacji, a jednostka Color Magic będzie operował wg zmienionego harmonogramu. W związku z tym, armator zdecydował się odesłać do domu 400 pracowników. Łączna liczba pracowników, którzy czasowo zostali zwolnieni z pełnienia obowiązków, zwiększyła się do 1000.

Fjord Line - popularne trasy niedostępne do końca roku

Firma Fjord Line, z uwagi na kryzys, poinformowała, że przynajmniej do końca roku nie będzie obsługiwała połączeń na trasach: Bergen-Hirtshals oraz Langesund-Hirtshals.

Viking Line walczy z kryzysem

Coraz bardziej niestabilna sytuacja, związana z pandemią, zmusiła władze Viking Line do podjęcia kolejnych trudnych decyzji. Armator zrezygnował z aż 180 pracowników personelu lądowego. Dla kolejnych 70 pracowników znaleziono nowe zajęcia, co w wielu przypadkach związane jest ze zmianą warunków pracy.

Color Line dostosowuje się do nowej sytuacji

Norweski przewoźnik dynamicznie odpowiada na nowe obostrzenia i reguły wprowadzane w krajach, do których pływa. Color Line poinformowało, że od 28 sierpnia nie będzie zabierać niemieckich pasażerów na pokład promów obsługujących połączenie Kilonia-Oslo. To efekt ograniczeń wprowadzonych przez norweskie władze, a dotyczących obywateli Niemiec. Nowe restrykcje mają związek z rozwojem sytuacji pandemicznej. Jak wynika z systemu rezerwacyjnego, pasażerowie z Niemiec będą mogli ponownie korzystać z przepraw na tej trasie od 18 grudnia.

Condor Ferries redukuje etaty

Firma Condor Ferries, która specjalizuje się w obsłudze połączeń na Wyspy Normandzkie, zdecydowała się na ograniczenie liczby etatów. Ogłoszono, że pracę może stracić ok. 200 z 500 zatrudnionych przez armatora pracowników. Jak stwierdził Paul Luxon z Condor Ferries, przyczyną takiej decyzji jest wynoszący aż 75 proc. spadek przychodów w ostatnich pięciu miesiącach.

ForSea zmniejsza liczbę pracowników

Firma ForSea, obsługująca jedno z najpopularniejszych połączeń promowych w Europie, dostosowuje poziom zatrudnienia do obecnych warunków, kształtowanych przez trwający kryzys. Zmiany mogą objąć aż 70 z 500 pracowników, którzy pracują przy obsłudze serwisu Helsingborg-Helsingor, a dla których – jak tłumaczy przewoźnik – brakuje pracy.

Duże spadki Viking Line

Pandemia COVID-19 uderzyła w wyniki firmy Viking Line. Fiński przewoźnik w II kwartale osiągnął 22,6 mln euro wpływów w porównaniu ze 131,1 mln w analogicznym okresie ub. r. Zysk operacyjny wyniósł -5,9 mln euro (w ub. r. było to 5,4 mln euro).

Brittany Ferries dostosowuje się do nowych reguł

Ze względu na obecne warunki, w tym nowe obostrzenia, przywracające obowiązek kwarantanny dla Brytyjczyków powracających z Francji, zareagować musiała firma Brittany Ferries. Francuski przewoźnik zdecydował się na zmniejszenie oferowania, gdy chodzi o przewozy pasażerskie. Zmiany dotyczą połączeń z Portsmouth oraz Plymouth. Wprowadzone przez przewoźnika zmiany dotkną ok. 50 tys. pasażerów, którzy mieli już kupione bilety. Dyrektor firmy, Christophe Mathieu przyznał, że w tej sytuacji, bez finansowego wsparcia, Brittany Ferries może się znaleźć w poważnych tarapatach.

Pasażerów przybywa, ale to wciąż mało

Mimo otwarcia granic oraz pojawienia się pasażerów na trasie pomiędzy Danią a Niemcami, przedstawiciele Scandlines przyznają, że statystyki przewozów wciąż są dalekie od ideału. Pasażerów, którzy korzystają z przepraw na trasach oferowanych przez przewoźnika, jest wciąż znacznie mniej niż przed wybuchem pandemii. W ostatnim tygodniu, w którym uczniowie świętowali koniec nauki, statystyki były o połowę gorsze niż zwykle o tej porze roku.

DFDS zwalnia pracowników

Kryzys koronawirusowy mocno wpływa na poziom zatrudnienia w przedsiębiorstwach promowych. Wielu armatorów decyduje się na redukcje etatów. Taką ścieżką optymalizacji kosztów podąża również DFDS. Firma zdecydowała się na rozstanie z 650 pracownikami. „Nasza pierwotna adaptacja do działalności w realiach zdominowanych przez COVID-19 przebiegła pomyślnie. Teraz podejmujemy kolejne kroki, by zagwarantować wzrosty i efektywność w dłużej perspektywie” - powiedział Torben Carlsen z DFDS. Przy okazji firma poinformowała o podjęciu szeregu innych działań, które mają przyczynić się do minimalizowania strat oraz zapewnienia stabilnych wzrostów.

Sanepid poszukuje pasażerów z promu Polfeffies

Służby sanitarne poszukują pasażerów, którzy podróżowali promem Nova Star z położonego pod Sztokholmem Nynasham do Gdańska. Działania te wdrożono po tym, gdy okazało się, że jeden z pasażerów podróżujących statkiem w barwach Polferries miał koronawirusa. Poszukiwane są te osoby, które skorzystały z serwisu 14 czerwca. Promem płynęło wówczas ok. 400 osób. Sanepid stara się zidentyfikować wszystkich pasażerów, którzy mieli kontakt z zakażonym. Z informacji podanych przez służby wynika, że pacjent, u którego stwierdzono obecność patogenu, przechodził chorobę bezobjawowo.

Koronawirus "zamknął" jedną z tras Stena Line. DFDS ją otwiera

Po tym, jak Stena Line, z uwagi na kryzys koronawirusowy, zrezygnowała z dalszej obsługi połączenia Frederikshavn-Oslo, obsługę tej trasy rozpoczęła firma DFDS. Dla duńskiego operatora jest to w istocie wznowienie usług na tej linii po bardzo długiej przerwie. Ostatni raz prom DFDS obsłużył ten serwis 46 lat temu. „Dziś mamy dzień ucztowania. Trasa Frederikshavn-Oslo powróciła. To wspaniały dzień dla społeczności Frederikshavn. Witamy promy Pearl Seaways i Crown Seaways. Witamy wszystkich tych, którzy sprawili, że podróżowanie na tej trasie jest znów możliwe” - powiedziała z okazji inauguracji burmistrz Birgit S. Hansen.


etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.