Po miesiącu od wodowania statek Havfisk, wybudowany w gdańskiej stoczni Karstensen Shipyard Poland, odbił od stoczniowego nabrzeża i pożeglował do Danii.
75-metrowy Havfisk był bohaterem jednego z otwartych dla publiczności wodowań w gdańskiej stoczni Karstensen. Jednostka zjechała z pochylni przed miesiącem. Od tego czasu cumowała przy stoczniowym nabrzeżu, trwały na niej ostatnie prace wykończeniowe. 24 czerwca Havfisk został odholowany od stoczniowego nabrzeża i pożeglował – jeszcze nie o własnych siłach, a na holu – do Norwegii. W operacji odholowania i obrócenia jednostki brały udział trzy holowniki, następnie jeden z nich zabrał statek na pełne morze. Havfisk popłynął do duńskiego Skagen, gdzie znajduje się Karstensens Skibsværft A/S. W tej stoczni jednostka przejdzie ostatnie przygotowania do przekazania klientowi.
Zamawiającym statek jest firma Havfisk AS, spółka zależna firmy
Veibust Fisheriselskap z siedzibą w norweskim Ålesund. Havfisk został
zamówiony w marcu 2022 roku, w gdańskim Karstensenie otrzymał numer
budowy 477. Ostateczny odbiór nastąpi do końca tego roku.
Firma
Havfisk jest powracającym klientem Karstensena – stocznie grupy
budowały już wcześniej jednostki rybackie dla tej spółki, modernizowały
także jej starsze, eksploatowane statki.
Nowy Havfisk powstał na
bazie projektu stworzonego przez Karstensens Skibsværft A/S. Całkowita
długość statku wynosi 75,10 metra, szerokość 16,20, zaś wyporność sięga
2900. Jednostka ma całkowicie wodoszczelny pokład ładunkowy, a także
trałowy, podniesiony o jeden poziom w stosunku do zwykłego schematu tego
typu jednostek. W ten sposób zwiększono wolną burtę, co ma przyczynić
się do bezpieczniejszego środowiska pracy na pokładzie. Havfisk posiada
klasę DNV +1A Fishing Vessel E0 Ice-C. Wynika to z racji na przyszły
obszar działań w postaci trudnych, mroźnych, obszarów Morza Norweskiego.
Maksymalna prędkość statku to 16 węzłów, natomiast załoga ma liczyć 15
osób.
Prace projektowe skupiły się na optymalizacji wydajności nowego statku w odniesieniu do jego profilu operacyjnego, aby osiągnąć minimalne zużycie paliwa. Havfisk został wyposażony w system odzyskiwania ciepła ze wszystkich silników, oświetlenie LED i inne środki mające na celu zminimalizowanie zużycia energii, zgodnie z ideą dekarbonizacji branży morskiej, w tym i rybołówstwa. Główny napęd stanowi silnik Wärtsilä 8V31 o mocy 5200 kW, jednocześnie na statku znajdują się trzy silniki pomocnicze Scania DI16 o mocy 600 kW każdy. Do tego dochodzą dwa pędniki Brunvoll o mocy 1400 kW. Jednostka ma posiadać wciągarkę i żurawie od Karmøy, dwa agregaty chłodzące FrioNordica o mocy 1500 kW i system wentylacji C-Flow, na który składają się dwa zbiorniki i cztery sprężarki o mocy 90 kW. Do tego dochodzą zbiorniki RSW o pojemności 2425 m3, przeznaczone do przewozu złowionych ryb, a także na paliwo 599 m3 i wody słodkiej 75 m3.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek