Technologia wytwarzania części zamiennych do statków za pomocą druku 3D otrzymała klasową aprobatę w Stanach Zjednoczonych.
Eksperymenty z zastosowaniem druku 3D w przemyśle stoczniowym trwają już od dawna. Dopiero teraz jednak doszło do wydarzenia, które może stać się dla tej technologii przełomowym: po udanych testach na tankowcu wydrukowane części zostały zatwierdzone przez amerykańskie towarzystwo klasowe ABS.
W projekcie uczestniczyły, poza ABS, ConocoPhillips Polar Tankers, Sembcorp Marine i 3D Metalforge. W lutym 2021 roku wytworzono i poddano testom laboratoryjnym kilka części zamiennych do tankowca – zespół zębatek i wał pompy do kotła, sprzęgło do pompy okrętowych urządzeń sanitarnych i króciec eżektorowy do wytwornicy wody słodkiej. Części zostały zainstalowane na tankowcu suezmax Polar Endeavour z 2011 roku. Po pół roku eksploatacji części zostały wymontowane i poddane przeglądowi, najpierw przez załogę statku, następnie zdalnie przez ABS. Nie stwierdzono problemów.
Druk 3D może znacznie usprawnić prace stoczniowe, zarówno przy budowie nowych jednostek, jak i przy naprawach i retrofitach. Dotychczas części do statków wytwarzane były poprzez odlew lub kucie. Druk 3D to proces tworzenia poprzez nakładanie materiału warstwa po warstwie. Mógłby sprawić, że przynajmniej część z elementów mogłaby być wytwarzana na miejscu, w stoczniach lub ich okolicy – bez konieczności sprowadzania ich z hut – a nawet, potencjalnie, na pokładach statków w przypadku potrzeby dokonania napraw podczas rejsu.
Fot. Depositphotos
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza