Wodowanie odbyło się w piątek 21 października. Jednostka została podczepiona do olbrzymiej suwnicy bramowej Crist i podniesiona. Następnie została przetransportowana kilkaset metrów nad placem stoczniowym, innymi jednostkami oraz blokami w budowie i powoli upuszczona na wodę w zanurzonym doku stoczniowym.

Nowy prom o numerze budowy P317 nie ma jeszcze nazwy. Mierzy 70 metrów długości i będzie mógł zmieścić do 52 aut osobowych lub kombinację naczep, pojazdów ciężarowych, autokarów i samochodów, a także do 200 osób. Prom jest dwustronny, co umożliwia szybszy załadunek i rozładunek.

Najważniejszą jego cechą jest jednak zasilanie – jednostka ma pływać na docelowej trasie wyłącznie przy użyciu zasilania bateryjnego. Akumulatory będą w kilka minut ładowane z lądu podczas załadunku i rozładunku. Statek jest wyposażony także w spalinowe zespoły prądotwórcze, jednak mają one pełnić jedynie rolę rezerwowego źródła zasilania w przypadku złych warunków pogodowych na trasie. 

Po przekazaniu promu armatorowi, co ma mieć miejsce po ostatnich pracach wykończeniowych na początku 2023 roku, statek wejdzie na swoją stałą trasę Nauvo – Korppoo w Finlandii, gdzie będzie operować wspólnie z innym promem operatora – Prostvik 1.

Zwodowany w piątek prom to trzecia hybrydowa jednostka, jaką FinFerries zamówił w gdyńskiej stoczni Crist. Pierwszą z nich była słynna 96-metrowa Elektra, która nosi jednocześnie miano pierwszego hybrydowego promu w Unii Europejskiej i drugiego na świecie.

Czytaj też: Kolejny ekologiczny prom elektryczny zwodowany w stoczni Crist. Jego ładowanie trwa kilka minut

Elektra zdobyła między innymi nagrodę „Ship of the Year” w konkursie Marine Propulsion Awards 2018 i odbiła się szerokim echem na całym świecie. Latem 2022 roku zwodowano prom Altera – kolejny zamówiony w Crist przez FinFerries, korzystający z tej samej, choć unowocześnionej technologii, ale nieco większy od poprzedniczki, bo mierzący 104 metry.