Izraelska marynarka wojenna przeprowadziła w niedzielę rano atak na elektrownię położoną na południe od Sany, stolicy Jemenu, kontrolowanej przez rebeliantów z ruchu Huti - poinformował portal Times of Israel, powołując się na źródła w izraelskim resorcie obrony.
Członkowie Służby Pasa Bezpieczeństwa (Security Belt Forces), stanowiącej zbrojne ramię secesjonistycznej Rady Pasa Bezpieczeństwa kontrolującej miasto Lahidż w południowym Jemenie, przejęli transport sprzętu produkcji chińskiej. Wspierana przez Zjednoczone Emiraty Arabskie formacja jest zdania, że mają zostać wykorzystane w działalności bojowników Huti związanej z produkcją i wykorzystywaniem bezzałogowych pojazdów latających.
Jemeńscy rebelianci Huti nałożyli „sankcje” na 64 armatorów i ostrzegli dziewięć należących do nich statków, że zostaną zaatakowane za to, że zawijały do izraelskich portów, poinformowała jemeńska agencka prasowa SABA.
W pogoni za dolarem coraz więcej operatorów statków nie zapewnia pełnego bezpieczeństwa załogom i przewożonym ładunkom. Wskaźnik zatrzymań statków z niesprawnościami niepozwalającymi na wyjście w morze w 2024 r. był wyższy niż w 2023 r. Wzrost ten oznacza kontynuację stale wysokiego odsetka zatrzymań obserwowanego od kilku lat, w tym 4,25% w 2022 r., informuje Porozumienie Paryskie w Port State Control Raport 2024.
Około 250 etiopskich migrantów, w tym 82 dzieci, przez tydzień dryfowało w zepsutej łodzi po Morzu Czerwonym. Gdy we wtorek dotarli do Arki w południowym Jemenie, okazało się, że podróży nie przeżyło siedem osób, które zmarły z głodu i pragnienia, poinformowała Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM), agencja ONZ.
Popyt na transport towarów drogą morską na świecie stale rośnie, mimo rozpoczęcia przez Stany Zjednoczone wojny handlowej - poinformował w czwartek duński koncern żeglugi kontenerowej Maersk, prezentując lepsze od prognoz wyniki za pierwsze półrocze 2025 r.
Jemeńscy bojownicy dali o sobie brutalnie znać na początku lipca, zatapiając dwa statki i biorąc do niewoli 10 osób. Choć od tamtego czasu nie doszło do kolejnych ataków w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej, Huti straszą, że obserwują ruch morski z i do portów w Izraelu, co automatycznie wskazuje na ich kolejne cele. Mają wykorzystywać do tego dane AIS, śledząc żeglugę między portami egipskimi, tureckimi i izraelskimi.
U południowego wybrzeża Jemenu w niedzielę zatonęła łódź przewożąca około 150 osób. Wiadomo już o 54 ofiarach, blisko 80 osób wciąż uznawanych jest za zaginionych.
Kilka tygodni po ataku ma masowiec Eternity C, który okazał się najkrwawszym aktem działalności Huti w ramach ich trwającej od listopada 2023 roku agresji wymierzonej w międzynarodową żeglugę, bojownicy przekazali, że będą kontynuować swoją działalność. Pokazując przetrzymywanych w niewoli członków załogi zatopionego statku, którzy pierwotnie mieli być „uratowanymi rozbitkami” przekazali, że ich celem będą wszystkie jednostki, które mają powiązania z Izraelem.
Izraelskie lotnictwo uderzyło w poniedziałek w port Al-Hudajda w Jemenie. Obiekt kontrolują wspierani przez Iran rebelianci Huti, którzy 10 i 18 lipca ostrzelali Izrael i systematycznie atakują zmierzające do tego kraju cywilne statki - poinformowała agencja Reutera.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie