Swire Shipping planuje podpisać umowę na budowę pilotażowego statku projektu Cerulean do końca czerwca 2021 roku.
Projekt, ogłoszony dwa lata temu, ma na celu opracowanie niskoemisyjnych, tanich statków towarowych z obsługą żagli, które będą służyć społecznościom na Pacyfiku, które nie mają infrastruktury przeładunkowej. Swire spodziewa się, że statek będzie gotowy w czerwcu przyszłego roku.
Projekt jest częścią niskoemisyjnych inicjatyw firmy mających na celu osiągnięcie zerowych emisji netto do 2050 roku. Działania w ramach tego programu obejmują wdrażanie środków T&O i kompensowanie wszelkich zaległych emisji poprzez program firmy „Sail Greener”, który ma zostać uruchomiony w połowie 2021 roku. Firma szacuje jednak, że docelowo za te emisje będzie musiał obowiązkowo zapłacić klient.
Swire planuje również stworzenie floty o niskiej lub zerowej emisji dwutlenku węgla, wykorzystując zrównoważone, alternatywne paliwa, takie jak zielony amoniak, biopaliwa, wodór i metanol, w zależności od ich dostępności i bezpieczeństwa.
Potrzeba powszechnej opłaty za emisje
Komentując swoje działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, Swire Shipping wyraziła również poparcie dla najwcześniejszego globalnego przyjęcia i wdrożenia „Wniosku o ustanowienie przez IMO uniwersalnej obowiązkowej opłaty za gaz cieplarniany” złożonej przez Republikę Wysp Marshalla i Wyspy Salomona do IMO.
Zgodnie z wnioskiem IMO jest proszona o ustanowienie obowiązkowej i powszechnej opłaty za emisje gazów cieplarnianych do 2025 roku z ceną wyjściową w wysokości 100 USD za tonę ekwiwalentu dwutlenku węgla.
Firma jest przekonana, że rozwój niezbędnej globalnej infrastruktury dostaw zrównoważonych paliw o niskiej lub zerowej emisji dwutlenku węgla zostanie przyspieszony, jeśli zostaną wprowadzone środki rynkowe, które bardziej realistycznie wycenią emisje gazów cieplarnianych naszego sektora.
- W sytuacji, gdy wiele społeczności jest zagrożonych zniknięciem, musimy podjąć działania na rzecz zmian. Dążymy do zmniejszenia naszego śladu węglowego, docelowo do zera netto w 2050 roku, a najlepiej na długo przed nim - powiedział James Woodrow, dyrektor zarządzający The China Navigation Company, do której należy Swire Shipping.
- Chociaż zainwestowaliśmy już 650 milionów dolarów w ciągu ostatnich siedmiu lat, aby odnowić naszą flotę, dalsze zmniejszenie naszego śladu cieplarnianego będzie wymagało przyjęcia większej liczby środków technicznych i operacyjnych (T&O). Ostatecznie jednak nie będziemy w stanie wystarczająco zmniejszyć naszego wkładu w globalne ocieplenie, dopóki zrównoważona alternatywa – paliwo o niskiej lub zerowej emisji dwutlenku węgla – nie stanie się technicznie i finansowo wykonalna – dodał.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii