PMK
Włoska stocznia Fincantieri odżyła w 2017 roku i zanotowała zysk oraz wzrost przychodów. Przychody zakładu przekroczyły 5 mld euro, o 13 proc. więcej niż w 2016 roku.
Dobre wyniki są zasługą sektora budowy statków komercyjnych, z którego przychody wzrosły o 27 proc. To prawie połowa całkowitych przychodów koncernu. Za to wpływy z budowy nowych okrętów wzrosły zaledwie o 5 proc.
Zysk Fincantieri w zeszłym roku wzrósł do 53 mln euro, o 39 mln euro więcej niż rok wcześniej.
- Przedstawione przez nas wyniki potwierdzają dobrą pozycję naszej firmy, która może pochwalić się niekwestionowaną pozycją lidera w kilku obszarach rynku - powiedział Giuseppe Bono, dyrektor generalny Fincantieri . - Udowodniliśmy naszą zdolność do radzenia sobie z naprawdę złożonymi projektami i przetargami. Ten poziom doskonałości przekłada się na portfel zamówień, który sięga 10 lat naprzód - dodał Bono.
W zeszłym roku grupa otrzymała zamówienia na łączną wartość 8,55 mld dolarów, w porównaniu do 6,5 mld euro rok wcześniej.
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO