ew
W środę po południu zapadła się część nawierzchni pod torowiskiem na Nabrzeżu Węglowym w Porcie Gdańsk. Zapadło się około 10 metrów podłoża, nikomu nic się nie stało. Rzecznik ZMPG zapewnia, że port pracuje normalnie.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie: "Nikomu nic się nie stało, jedynie dwa wagony z węglem nieznacznie się zapadły. Na miejscu, natychmiast po zdarzeniu, pojawili się inspektorzy z Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, którzy pracują nad ekspertyzą wyjaśniającą przyczyny incydentu, zakres uszkodzeń, możliwości naprawy nabrzeża oraz jej ewentualne koszty."
Przerwane tory mogą uniemożliwić dojazd do reszty nabrzeża, a to oznacza utrudnienia w pracy ważnej części gdańskiego portu. Pojawiają się spekulacje, czy awaria nie wpłynie na przeładunki w Porcie Gdańskim Eksploatacja.
- Tor został wyłączony z eksploatacji, wagony odstawione na bocznicę. Zaistniała sytuacja nie powoduje zakłóceń w przeładunkach - zapewnia w komunikacie rzecznik portu Agata Kupracz.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny