PMK
Japoński armator NYK przeprowadził pierwszy na świecie test statku autonomicznego zgodnie z wytycznymi Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO). Test został przeprowadzony na samochodowcu Iris Leader o tonażu 70,826 ton.
Podczas próby, która odbyła się w dniach 14-20 września, statek żeglował z Xinsha w Chinach do japońskich portów w Nagoi i w Jokohamie, korzystając z systemu nawigacji Sherpa System for Real ship (SSR), która oblicza optymalne trasy statku na podstawie warunków środowiskowych.
- Podczas próby SSR gromadziło informacje o warunkach środowiskowych wokół statku z istniejących urządzeń nawigacyjnych, obliczało ryzyko kolizji, automatycznie określało optymalne trasy i prędkości, które były bezpieczne i ekonomiczne, a następnie automatycznie nawigowało statek - wyjaśnił NYK w oświadczeniu. - Korzystając z danych i doświadczeń zdobytych podczas tej próby, NYK był w stanie wykazać funkcjonalność SSR – dodał.
NYK twierdzi, że przeanalizuje dane zebrane podczas podróży i będzie nadal rozwijać system SSR. Według NYK próba została przeprowadzona zgodnie z tymczasowymi wytycznymi IMO dotyczącymi prawidłowych operacji morskich autonomicznych statków powierzchniowych (MASS).
Komitet Bezpieczeństwa Morskiego IMO w czerwcu przyjął pierwszy zatwierdzony program ramowy obejmujący wstępne definicje MASS i stopnie autonomii, a także metodologię prowadzenia ćwiczeń i plan pracy. Poparcie zostało opisane jako pierwsze kroki IMO do rozwiązania kwestii autonomicznych statków.
W oświadczeniu NYK powiedział, że wierzy, że załogowe autonomiczne statki mogłyby przyczynić się do bezpieczniejszych operacji i zmniejszenia obciążenia załogi.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek