Reporter francuskiej telewizji i członkowie jego ekipy zostali zatrzymani w poniedziałek podczas filmowania protestu, którego uczestnicy blokowali terminal węglowy w stanie Queensland na północnym wschodzie Australii - poinformował organizator protestu.

Policja przekazała, że zatrzymano siedem osób, w tym czterech obywateli Francji w wieku 29, 30, 32 i 39 lat, oraz postawiono im zarzuty bezprawnego wkroczenia na teren linii kolejowej łączącej portowy terminal w Abbot Point z pobliską kopalnią węgla. Nie podano tożsamości zatrzymanych.

Według organizatora protestu, proekologicznej grupy Frontline Action on Coal (FLACCoal), reporter Hugo Clement i towarzysząca mu ekipa filmowali protest. Na przekazanych przez FLACCoal zdjęciach widać Clementa siedzącego w radiowozie oraz dwóch mężczyzn, z których jeden trzyma kamerę, a drugi aparat fotograficzny, prowadzonych przez policjantów w kierunku tego samochodu.

Clement i jego współpracownicy zostali zwolnieni za kaucją i 3 września mają stawić się przed sądem w Bowen.

Jak poinformował australijski nadawca ABC, warunkiem wyjścia Clementa za kaucją była zgoda na zakaz zbliżania się na odległość 20 km do kopalni, w pobliżu której w poniedziałek protestowano, oraz zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 100 metrów do każdej innej kopalni tego właściciela, indyjskiej firmy Adani Enterprises.

Według FLACCoal policja poinformowała reporterów, że blokują linię kolejową, po czym ich zatrzymała, zamiast po prostu poprosić ich o usunięcie się z drogi.

Francuski konsulat w Brisbane odmówił skomentowania sprawy