Port w Tallinnie, który jest własnością państwa, poinformował, że jego przychody wyniosły w pierwszym półroczu 53 mln euro, co oznacza spadek o 10 proc. w stosunku do minionego roku.
Zysk spółki w ciągu minionego półrocza wyniósł 20,8 mln euro, co stanowi wzrost o 3 proc.
Spółka podała w swoim oświadczeniu, że przychody spadły z powodu malejących przepływów towarowych, zwłaszcza paliw płynnych.
Pod mecenatem Baltic Hub młodzi chwycili za wiosła
CTP otwiera magazyny w pobliżu Baltic Hub
Akcja w porcie. Udaremniono przemyt kokainy za 20 mln dolarów
Lasse Kristoffersen, CEO: Wallenius Wilhelmsen – cała naprzód na zeroemisyjność
Rząd dopłaci do transportu zboża do nadbałtyckich portów
Maersk otworzył trasę kontenerową na Ukrainę przez rumuńskie porty