• <
bulk_cargo_port_szczecin

Port w Antwerpii chce dołączyć do chińskiego projektu morskiego Szlaku Jedwabnego

06.07.2015 13:18 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Port w Antwerpii chce dołączyć do chińskiego projektu morskiego Szlaku Jedwabnego

Partnerzy portalu

Port w Antwerpii chce dołączyć do chińskiego projektu morskiego Szlaku Jedwabnego - GospodarkaMorska.pl

Port w Antwerpii założył specjalną grupę, która ma współpracować z Chinami nad odbudowaniem morskiego Szlaku Jedwabnego. To pokłosie zeszłotygodniowej wizyta króla Filipa I w Państwie Środka.

Nowy Jedwabny Szlak to projekt promowany przez administrację prezydenta Chin Xi Jinpinga od jesieni 2013 roku. Będzie się składał z odcinka lądowego prowadzącego ze starożytnej stolicy Chin Xianu do Wenecji oraz morskiego prowadzącego z leżącego nad Cieśniną Tajwańską miasta Quanzhou do greckiego portu w Pireusie. Docelowo szlak morski i lądowy (uzupełniony linią kolejową) mają się połączyć, tworząc pętlę.

Belgia zamierza wziąć udział w tym przedsięwzięciu i już wykonała pierwszy krok – zgłosiła akces do Asian Infrastructure Development Bank, banku inwestycyjnego prowadzącego projekt Szlaku Jedwabnego. To ważne posunięcie dla portu w Antwerpii, który od paru lat próbuje poszerzyć swój rynek w Chinach.

W zeszły poniedziałek zarząd belgijskiego portu podpisał już umowę o współpracy z China Development Bank oraz Chengtong Holdings Group w sprawie powstania w Antwerpii nowego centrum handlu na linii Unia Europejska-Afryka. Ośrodek miałby powstać w Strefie Przemysłowej Churchilla.

Zainteresowanie chińskim projektem staję się coraz bardziej widoczne w Europie. W środku czerwca węgierskie władze oficjalnie dołączyły do projektu odbudowy szlaku jedwabnego. Dołączenie Węgier do projektu nie ma obecnie jeszcze wielkiego znaczenia, ale gdy dołączy do nich jeszcze kilka europejskich krajów, relacje między Chinami a Europą zmienią się diametralnie. Szlak Jedwabny to bowiem nie pierwszy przykład zainteresowania władz z Pekinu Starym Kontynentem. W ostatnich latach Chińczycy zainwestowali w kilka greckich portów, a także pomogli sfinansować kolejowe połączenie między Belgradem a Budapesztem. Wszystko po to, by usprawnić transport z ich kraju do Europy.

Chińskie władze nie kryją swoich intencji. W marcowym wystąpieniu Xinhua, oficjalne medium rządowe, oświadczyło, że multimiliardowy program ma zmienić obraz światowej polityki i gospodarki, oczywiście na korzyść Państwa Środka. Szlak Jedwabny bowiem otworzy wiele rynków zbytu dla chińskiej gospodarki, która produkuje na potęgę.

- Obecnie państwowy sektor biznesowy osiąga przeciętnie zwrot 4 proc. z inwestycji. W przypadku szlaku jedwabnego ten zwrot będzie wynosił od 10 do 15 proc. - czytamy w raporcie agencji Barclays.

Na dołączeniu do inicjatywy zyskują także Węgry, które potrzebują nowej infrastruktury lądowej i morskiej. Nie mogą jednak liczyć przy tym na wsparcie ze strony państw strefy euro, które pogrążone są w kryzysie. Łatwą decyzją wydaje się więc zwrócenie w kierunku Chin. Niesie to jednak za sobą ryzyko – otworzenie się na eksport Chin może uderzyć w lokalny przemysł, któremu trudno będzie wytrzymać konkurencję z tanimi towarami z Państwa Środka.

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.