Pięć zbiornikowców do przewozu LNG zakupi grecka spółka Dynagas. Jednostki mają być dostosowane do pracy w warunkach arktycznych. Ich koszt to 1,5 mld dolarów. Statki wybuduje koreańska stocznia Daewoo Shipbuilding & Engineering.
Zakup zbiornikowców to etap przygotowań do podpisania umowy z konsorcjum Novatek, Total i CNPC, które realizuje projekt „Jamał LNG”. Chodzi o budowę portu Sabetta i instalacji skraplania gazu o zdolności 16,5 mln ton. Nowe statki Dynagasu zasilą flotę 15 gazowców i wspólnie mają obsługiwać tę wielką inwestycję.
Dynagas to pionierzy w przewozach w rejonie Arktyki. 3 lata temu gazowiec „Ob River” jako pierwszy na świecie (w swojej klasie), przepłynął od Norwegii do Japonii drogą północną, czyli wzdłuż brzegów Rosji. Udało mu się to dzięki wzmocnionemu kadłubowi.
Oprócz Dynagas w projekcie Jamal brać będzie udział: japońska Teekay LNG Partners, działającym razem z China LNG Shipping i Mitsui OSK Lines (MOL). Wszystkie gazowce mają ok. 300 metrów długości i są zdolne do kruszenia lodu o grubości 2,1 metrów. Początkowa flota miała być wyłącznie własnością rosyjskiego armatora Swkomfłot, ale firma wycofała się transakcji.
DB wspomaga niemieckie porty i uruchamia pociągi ze zbożem z Ukrainy
Kolej to mało. PGE przeładowuje węgiel na ciężarówki
Pierwszy pociąg z ukraińskim zbożem oczekiwany w Niemczech w najbliższych dniach
Port w Rotterdamie podsumowuje półrocze
Kuba: pożar w porcie Matanzas rozprzestrzenia się
Ukraina otwiera trzeci port