Wyjście 4 stycznia 2023 roku fregaty rakietowej ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko” celem dołączenia do Stałego Zespołu Okrętów NATO Grupa 1 (SNMG1) przypomina, że morski rodzaj sił zbrojnych od lat współdziała z siłami sojuszników. Nie tylko potwierdza znaczenie kraju w systemie bezpieczeństwa Sojuszu, ale tez zaznacza rolę sił morskich w tym systemie.
Przez lata główną formą uczestnictwa polskich żołnierzy i funkcjonariuszy w misjach poza granicami państwa były operacje prowadzone pod auspicjami ONZ, w których biorą udział od 1953 roku. Zaliczają się do nich te o charakterze humanitarnym, pokojowym i stabilizacyjnym. Angażują się też – od 1991 roku – w działania koalicji międzynarodowych. Jest to tym istotniejsze, od kiedy Polska stała się członkiem Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (1999) i Unii Europejskiej (2004). Służba ta odbywa się w ramach wydzielonych jednostek Sił Zbrojnych RP, przeznaczonych do udziału w zagranicznej operacji wojskowej. Określane są jako Polskie Kontyngenty Wojskowe (PKW). W przypadku morskiego rodzaju sił zbrojnych dotyczy to pojedynczych okrętów lub ich całych zespołów.
W ciągu 70 lat ponad 115 tys. Polaków uczestniczyło w operacjach na całym świecie. Oprócz żołnierzy byli to członkowie grup ratowniczych Państwowej Straży Pożarnej, kontyngentów Policji i Straży Granicznej, a także innych funkcjonariuszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Stali się bardziej obecni w społeczeństwie – przez wiele lat weteran kojarzył się z głównie z uczestnikiem II wojny światowej. Teraz jest nim również osoba, która na misji zagranicznej mogła być całkiem niedawno, a nawet wciąż odbywać służbę w swoich formacjach.
Również polska Marynarka Wojenna od początku lat 90-tych akcentuje swój udział w misjach zagranicznych. Jej okręty operują na wodach całego świata, m.in. współdziałając z siłami morskimi innych państw w ramach sojuszu północnoatlantyckiego. Po rozwiązaniu Układu Warszawskiego zmieniły się priorytety oraz drogi rozwoju sił zbrojnych, a także geopolityczne relacje. Już w 1991 roku nową drogę budowania relacji sojuszniczych wytyczyły dwa okręty, szkoleniowy ORP „Wodnik” i ratunkowy ORP „Lech”. Wzięły udział w operacji „Pustynna burza”, czyli pierwszej wojnie przeciwko irackiemu dyktatorowi Saddamowi Husajnowi. W rejon działań wyruszyły pełniąc funkcje szpitalno-ewakuacyjne. Było to pierwsze zaangażowanie polskich sił zbrojnych w ramach współpracy międzynarodowej z do niedawna wrogimi państwami na czele z USA.
W późniejszym okresie rozwijano współpracę m.in. poprzez udział polskich okrętów w ćwiczeniach międzynarodowych jak choćby BALTOPS, realizowanych w ramach „Partnerstwa dla Pokoju”. Dla Sił Zbrojnych RP były to pierwsze kroki przed wstąpieniem do NATO, co nastąpiło w 1999 roku. Od tamtego czasu współpraca z innymi państwami była tylko zacieśniana. W kolejnym konflikcie irackim podczas operacji Enduring Freedom w 2002 roku, uczestniczył (jako okręt wsparcia logistycznego) ORP „Kadm. Xavery Czernicki”.
Służba w ramach Stałych Zespołów Okrętów NATO Grupa 1 i 2 (Standing NATO Maritime Group, SNMG1 i SNMG2) oraz Stałych Zespołów Sił Przeciwminowych NATO Grupa 1 i 2 (Standing NATO Mine Countermeasures Group, SNMCMG1 i SNMCMG2) jest najczęstszą formą udziału polskiej Marynarki Wojennej w większych przedsięwzięciach granicami kraju. Potwierdza to niedawne przydzielenie do jednego z nich ORP „Gen. Tadeusz Kościuszko”. Okręt ten wcześniej przez dwa miesiące w 2016 roku służył (wraz z śmigłowcemSH-2G z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej oraz pododdziałem Wojsk Specjalnych) w SNMG2 w ramach zwalczania nielegalnego przemytu ludzi i sprzętu techniki wojskowej drogą morską. Natowską służbę ma za sobą również bliźniacza fregata rakietowa ORP „Gen. Kazimierz Pułaski”, która kolejno w 2008 i 2019 roku działała w ramach SNMG1.
Morski rodzaj sił zbrojnych jest także aktywny w aspekcie sił przeciwminowych. To właśnie w nich rozpoczęły służbę w zespołach natowskich, robiąc to regularnie przez kolejne dekady. W SNMCMG1 działały niszczyciele min ORP „Mewa” (2001, 2005, 2010 i 2015), ORP „Czajka” (2003, 2007, 2010 i 2013), ORP „Flaming” (2003, 2005, 2011, 2014) i okręt dowodzenia obroną przeciwminową ORP „Kadm. Xavery Czernicki” (2010, 2013). Ta jednostka jako jedyna służyła też w SNMCMG2 w 2017 roku.
Wyjątkowymi zgłoskami zapisał się udział polskich okrętów w operacji antyterrorystycznej NATO pk. „Active Endeavour”, prowadzona na Morzu Śródziemnym. Do zadań państw zaangażowanych w to przedsięwzięcie należało eskortowanie statków towarowych i pasażerskich, zwalczanie przemytu i nielegalnej imigracji, niesienie pomocy na morzu oraz śledzenie i alarmowanie o podejrzanych sytuacjach. Uczestniczyły w niej okręty podwodne ORP „Bielik” (z przerwami w latach 2005-2007 i 2010-2011) i ORP „Kondor” (2008-2009), fregata rakietowa ORP „Gen. Kazimierz Pułaski” (2008) i ORP „Kadm. Xawery Czernicki”(2011). Była to jak dotąd największa, powojenna operacja, w której brały udział tak licznie polskie okręty wchodzące w skład PKW.
Aktualnie
żołnierze służący w PKW oraz jako obserwatorzy z ramienia ONZ obecni są
na kilku kontynentach. Do niedawna blisko 2 tys. stacjonowało m.in. na
Łotwie, Litwie, w Estonii, Bośni i Hercegowinie, Rumunii, Kosowie,
Iraku, Libanie, Kongu, Saharze Zachodniej, Sudanie Południowym i we
Włoszech. Należą do wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Do ich zadań
należy obrona interesów państwa, udział w organizacji bezpieczeństwa
międzynarodowego, wypełnianie zobowiązań sojuszniczych w ramach
współpracy wojskowej, zapobieganie katastrofom humanitarnym, a także
reagowanie na sytuacje naruszające prawa człowieka.
Marynarze uczestniczą w misjach nie tylko jako członkowie załóg okrętów. Nie brakuje wśród nich tych, którzy chęć do udziału w nich zgłaszają indywidualnie, służąc potem z przedstawicielami innych rodzajów sił zbrojnych w ramach instytucji i projektów realizowanych w różnych państwach. Bywa też, że są delegowani do zagranicznej służby, będąc ekspertami w swojej profesji Przykładem jest służba polskich oficerów marynarki wojennej na Bałkanach, we Włoszech, w Afganistanie i Iraku, głównie na stanowiskach związanych z dowodzeniem oraz zapleczem sił zbrojnych. Warto również pamiętać, że polska Marynarka Wojenna to nie tylko okręty. W misjach regularnie biorą też udział kontyngenty wystawiane przez Brygadę Lotnictwa Marynarki Wojennej. Od 2018 działają w ramach NATO podczas misji PKW IRINI oraz od 2021 roku PKW Turcja. Wykorzystują w nich samolot patrolowo - rozpoznawczy M28B 1R Bryza i samolot Sił Powietrznych C-130E Hercules
Dziś coraz więcej uwagi poświęca się przedstawicielom służb państwowych, którzy wykonywali bądź stale wykonują, swoje obowiązki na rzecz państwa na całym świecie. W związku z tym od 2012 roku jest obchodzone święto poświęcone udziałowi polskich żołnierzy i funkcjonariuszy w operacjach zagranicznych. Przypada ono 29 maja, tak jak Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Istnieje również Centrum Weterana Misji Zagranicznych Poza Granicami Państwa. W ten sposób przybliża się społeczeństwu udział Polaków w misjach ONZ, NATO i UE. W przypadku polskiej Marynarki Wojennej przypomina to jej znaczenie w ramach sojuszniczych struktur, potwierdzając znaczenie, role i funkcjonowanie jako istotny element Polskich Sił Zbrojnych, który musi być stale rozwijany, aby dalej spełniać te funkcje.
USS Porter z wizytą w Tallinie. Niedawno odwiedził też Port Gdynia
Morska pięść NATO. Polsko-amerykańskie ćwiczenie Passex na Bałtyku
Marynarka Wojenna szykuje się na ćwiczenie pk. "Anakonda"
Rosja przerwała poszukiwania strąconego amerykańskiego drona na Morzu Czarnym
Jemen. Cywilny statek ostrzelany
Nowa Oś? Wspólne ćwiczenia morskie Rosji, Chin i Iranu