• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"

28.03.2024 12:02 Źródło: MW Brazylii
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"

Partnerzy portalu

Fot. MW Brazylii

W brazylijskiej stoczni Itaguaí Construções Navais odbyła się ceremonia wodowania przyszłego okrętu podwodnego typu Riachuelo, która otrzyma nazwę Tonelero (S42). To trzecia jednostka z czterech, jakie znajdą się w wyposażeniu Marynarki Wojennej Brazylii (Marinha do Brasil). Jest ona oparta na typie Scorpène, będącym towarem eksportowym francuskiego koncernu Naval Group.

Wydarzenie odbyło się 27 marca w Itaguai, a wzięli w nim udział prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva, prezydent Francji Emmanuel Macron, Minister Obrony Brazylii José Mucio Monteiro, dowódca Marynarki Wojennej adm. Marcos Sampaio Olsen i inni przedstawiciele wyższej kadry dowódczej sił morskich. Obecni byli także inni ministrowie stanu i władz administracyjnych, a także przedstawiciele przemysłu obronnego oraz środowiska naukowo-technicznego. Ceremonia oznacza istotny kamień milowy przy budowie okrętu podwodnego, który od tego momentu będzie doposażany i przechodził próby morskie i stoczniowe. Prace nad tą jednostką wpisują się w rozwijane od 2008 roku partnerstwo brazylijsko-francuskie, mające na celu rozwój branży okrętowej w największym kraju Ameryki Południowej.

Budowa okrętu rozpoczęła się w 2015 roku. Zgodnie z morską tradycją podczas wodowania odbyła się ceremonia chrztu, mająca zapewnić ochronę okrętu i jego załogi. Matką chrzestną została brazylijska Pierwsza Dama, Janja Lula da Silva. Nazwa „Tonelero” odnosi się do jednej z kluczowych bitew wojny argentyńsko-brazylijskiej (1851-1852), w trakcie której brazylijska eskadra morska starła się lądowymi siłami przybrzeżnymi przeciwnika i zmusiła do wycofania się.


Fot. MW Brazylii

Stocznia Itaguaí Construções Navais rozpoczęła działalność w 2009 roku, a jej powstanie wiązało się także z modernizacją sił morskich Brazylii, w oparciu o krajowy przemysł stoczniowy oraz transfer technologii i wiedzy z Francji. Jednym z najbardziej dalekosiężnych planów ma być opracowanie do 2030 roku projektu pierwszego, brazylijskiego okrętu z napędem atomowym, Alvaro Alberto. Obecnie rozwijane przedsięwzięcie związane z budową serii czterech okrętów podwodnych z napędem konwencjonalnym było efektem partnerstwa z stocznią DCNS, obecnie Naval Group. Koszt przedsięwzięcia, w tym w związku z umową na projekt i transfer wiedzy oraz technologii wiązał się z wydatkiem blisko 10 mld dolarów.

Prezydent Brazylii podkreślił w swoim wystąpieniu przypadającą w 2025 roku 200-tną rocznicę stosunków dyplomatycznych między jego państwem a Francją. Wskazał, że w leżącej nad Oceanem Atlantyckim stoczni "jest dostrzegany ogrom brazylijskiego obszaru morskiego" o powierzchni 5,7 miliona km², przez który 95% handlu zagranicznego przepływa przez południowy Atlantyk i gdzie występują wciąż niezbadane zasoby naturalne i bogata różnorodność biologiczna. Co istotne kraj wydobywa z morza na tym obszarze 75% swojego gazu ziemnego i poławia 45% ryb produkowanych. Dlatego celem władz w ramach polityki zagranicznej ma być ochrona dziedzictwa naturalnego i utrzymanie południowego Atlantyku jako strefy pokoju i współpracy międzynarodowej. Prezydent dodał też, że w ciągu ostatnich 150 lat te narodowe cele "stały się rzeczywistością przy wsparciu Francji.”

Prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił historyczny charakter tego osiągnięcia, z racji na nazwę jednostki. „Po raz kolejny Tonelero będzie synonimem zwycięstwa Brazylii, ale pokojowego, przemysłowego i technologicznego. Bez wątpienia zwycięstwo”, podkreślił. Wskazał, że w 2008 roku, gdy Luiz Inácio Lula da Silva z ówczesnym francuskim prezydentem Nicholasem Sarkozym podpisywał umowę w kwestii współpracy przy tym przedsięwzięciu, mógł krytykom wydawać się przesadzonym, a dziś zaskakuje wynikami.

– Miałeś rację, że uwierzyłeś i my mieliśmy rację, że cię wspieraliśmy. Ten trzeci okręt podwodny jest konkretnym świadectwem tego, co nasze kraje są w stanie wspólnie osiągnąć, prawdziwe strategiczne partnerstwo. Nigdy nie dzieliliśmy się naszym know-how bardziej niż z Brazylią, a pozytywne skutki tej stoczni w zakresie utworzonych miejsc pracy, utworzonych profesji i stowarzyszenia z uniwersytetami wykraczają poza to, co było zamierzone. Pozwolą nam zwielokrotnić zasięg na powierzchni dziesięciokrotnie oraz w podwodnych głębinach – zapewnił kierując te słowa do prezydenta Brazylii.


Fot. MW Brazylii

Budowa okrętów podwodnych odbywa się w ramach programu PROSUB (Programa de Desenvolvimento de Submarinos). Z racji na koszt i znaczenie jest to obecnie największy i najważniejszy projekt współpracy międzynarodowej w sprawach obronności w Brazylii. Władze krajowe podkreślają, że ma on gwarantować bezpieczeństwo brazylijskiego wybrzeża, wód krajowych, wzmacniać przemysł morski i zapewniać miejsca pracy, dochody i innowacje w ramach przemysłu stoczniowego i łańcucha dostaw.

Minister obrony José Mucio stwierdził, że energiczny postęp w projektach objętych PROSUB jest wynikiem profesjonalizmu i powagi, z jaką firmy i uniwersytety pozycjonowały się od początku tego przedsięwzięcia. Szef resortu dodał również powiedział także, że zwodowanie Tonelero jest wyrazem zaufania do społeczeństwa brazylijskiego, stwierdzając, że segment krajowego przemysłu morskiego zapewnia około 2,9 mln formalnych miejsc pracy, a ponadto stanowi 4,78% krajowego produktu Brutto. Podsumował także, że w 2023 roku eksport związany z przemysłem obronnym był o 127% wyższy niż w 2022 roku, osiągając drugi najlepszy wynik od początku jego śledzenia w 2001 roku. Dodał również, że to obecnie jeden z najdynamiczniej i najbardziej obiecujących segmentów gospodarki.

Dowódca marynarki wojennej wskazał, że w przyszłości pozyskanie okrętu podwodnego z napędem nuklearnym stanie się największym atutem obrony narodowej. Będzie to zwiększenie zdolności odstraszania, wzmocnienie bezpieczeństwa narodowego i suwerenności, umożliwiając krajowi "osiągnięcie rangi polityczno-strategicznej odpowiadającej jego rozmiarom."

– Brazylia ratyfikuje zobowiązania krajowe i międzynarodowe podjęte w związku z działalnością nuklearną, przy ścisłym przestrzeganiu nakazów konstytucyjnych i dokumentów warunkujących wysokiego szczebla, takich jak Brazylijska Polityka Jądrowa i Strategia Obrony Narodowej. Przez 30 lat struktura Programu Marynarki Wojennej energetyka jądrowa była rutynowo poddawana inspekcjom księgowym i kontrolnym przeprowadzanym przez Brazylijsko-Argentyńską Agencję ds. Rachunkowości i Kontroli Materiałów Jądrowych oraz Międzynarodową Agencję Energii Atomowej, przy czym w historii odbyło się 438 inspekcji zapowiedzianych i 144 niezapowiedzianych, a wszystkie zakończyły się sukcesem. Pozwala to ratyfikować bezpieczne wykorzystanie materiałów nuklearnych w działaniach pokojowych – zapewnił oficer.

Prezes Itaguaí Construções Navais (ICN), Renaud Poyet, przypomniał, że w ciągu 14 lat istnienia firma inwestowała w szkolenie techniczne stoczniowców, przygotowując i obsługując najnowocześniejszą infrastrukturę przemysłową, co pozwoliło jej rozwijać się w skuteczny i bezpieczny sposób na budowę okrętów podwodnych. Wskazał także, że dzięki przedsięwzięciu, obok nowych okrętów podwodnych zyskano nawet więcej, czyli tysiące miejsc pracy bezpośrednio w stoczni oraz w ramach łańcucha dostaw, szkolenia zawodowe i rozwój gospodarki rozległego regionu stanu Rio de Janeiro, gdzie znajduje się stocznia.

Okręty podwodne typu Riachuelo mają 70,62 metra długości i 1 900 ton wyporności. Załoga liczy 32 marynarzy. Osiągają prędkość do 21 węzłów na powierzchni, a testowe zanurzenie wynosi 400 metrów. Autonomiczność okrętu tego typu wynosi 70 dni. Napęd stanowią cztery silniki dieslowe MTU 12V 396 SE84, silnik elektrycznyJeumont-Schneider EPM Magtronic oraz wał napędowy. W wyposażeniu znajdują się system informacji i dowodzenia DCNS Submarine, a także systemy Thales DR 3000 ESM, ITT AR 900, TSM 2233 Eledone, Safare i S-Cube, DCNS Contralto-V i sześć wyrzutni torped 533 mm. Uzbrojenie stanowi osiem pocisków przeciwokrętowych SM-39 Exocet, 18 torped F21 bądź 30 min morskich.

Jednostki te opierają się na rozwiązaniach z typu Scorpène, będącego towarem eksportowym francuskiego koncernu Naval Group. W służbie jest obecnie 12 jednostek tej międzynarodowej serii, a obok dwóch brazylijskich są to po dwa dla Chile i Malezji i pięć dla Indii, przy czym dla ostatniego z tych krajów trwa budowa jeszcze jednej jednostki. Seria jest rozwijana od 1999 roku i kilkukrotnie znajdowała się wśród sugestii dla Polski w ramach programu "Orka". Obecnie trwają wstępne konsultacje rynkowe, a wśród oferentów jest właśnie Naval Group. Koncern nie wskazuje jednak, jaki projekt ma do zaproponowania Polsce i czy ponownie to będzie Scorpène.

Fot. MW Indii


Obecnie w służbie w Marinha do Brasil znajdują się dwa okręty z czterech zamówionych konwencjonalnych okrętów serii, prototypowy Riachuelo (S40) i Humaitá (S41), budowane odpowiednio w latach 2010-2022 i 2013-2024. Ostatni okręt tej serii, Angostura (S43), ma zostać zwodowany pod koniec 2025 roku. Do typu Riachuelo jest zaliczany również przyszły Álvaro Alberto (SN10), mający posiadać napęd jądrowy. Z racji na to będzie większą jednostką (100 metrów długości i 6 000 ton wyporności) a także uzbrojonym w pociski manewrujące.

Obok budowy okrętów i związanego z tym rozwoju infrastruktury stoczniowej w Iperó siły morskie Brazylii budują laboratorium, którego głównym celem jest bezpieczna walidacja działania morskiego reaktora jądrowego oraz różnych zintegrowanych z nim systemów elektromechanicznych i sterujących. Laboratorium to ma być unikalnym i bezprecedensowym projektem rozwojowym w kraju, który obejmuje wyzwania, badania i innowacje prowadzone przez Brazylijczyków. W ten sposób kraj ma zyskać istotny zastrzyk innowacji, który można będzie przenieść także na energetykę jądrową. Po zakończeniu testów powstały tam reaktor zostanie zamontowany i zainstalowany na okręcie podwodnym Álvaro Alberto w kompleksie marynarki wojennej Itaguaí. Powstaną również specjalne obiekty i suche doki na potrzeby budowy i konserwacji okrętów podwodnych o napędzie atomowym.

Dzięki transferowi technologii zapewnionemu przez PROSUB Brazylia znajdzie się w wybranej grupie krajów, które będą w stanie zaprojektować, zbudować, eksploatować i konserwować własne okręty podwodne o napędzie konwencjonalnym i atomowym, dołączając tym samym do wąskiego i zarazem elitarnego grona. Postęp technologiczny, zapewniany przez rozwój i doskonalenie technologii znajdujących się na pokładzie okrętu podwodnego. W dłuższej perspektywie Brazylia ma zmniejszyć swoją zależność od zewnętrznego wsparcia w ramach projektów okrętów podwodnych, a nawet stworzyć możliwości eksportu tych technologii i realizować zamówienia dla zagranicznych kontrahentów.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.