Japońskie Morskie Siły Samoobrony zaprezentowały jeden ze swoich okrętów, który przeszedł gruntowną przebudowę. Dzięki temu JS Kaga (DDH-184) może służyć transportowi i obsłudze nie tylko śmigłowców, jak dotąd, ale też samolotów. To element zwiększania zdolności sił morskich Japonii, w obliczu współczesnych zagrożeń oraz ochrony własnej domeny morskiej.
Pierwsze specjalne prace modyfikacyjne na okręcie zakończono zgodnie z planem 29 marca. Władze planują w przyszłości kontynuować wprowadzanie nowych zmian i modernizacji, aby w przyszłości okręt był przystosowany do obsługi i transportu kilkunastu samolotów F-35B, prowadzących działalność operacyjną.
Okręt będący w służbie w 2013 roku znajduje się w modernizacji od 2021 roku. Do najbardziej widocznych zmian należy nowy kształt dziobu, zmieniony z trapezu na prostokąt. Ma to zapewnić bezpieczną trasę startu dla samolotów. W ramach prowadzonych prac zmodernizowano także pokład okrętu, nakładając aluminiowo-tytanową powłokę ochronną na pokład i nowy rodzaj farby odpornej na grzanie z silników samolotów. W 2026 roku jest zaplanowana modernizacja hangaru okrętu w związku z obsługą wspomnianych jednostek latających.
The first special modification work on the destroyer ”KAGA” was completed as planned on March 29.
— Japan Maritime Self-Defense Force (@jmsdf_pao_eng) April 6, 2024
The JMSDF will continue to systematically carry out the necessary modifications to the “IZUMO” class destroyer in order to acquire the operational capability of the F-35B. pic.twitter.com/JTaLkjRWu5
JS Kaga należy do serii okrętów typu Izumo, największych zbudowanych w Japonii od czasu zakończenia II wojny światowej. Są określane potocznie
jako "śmigłowcowce" a także jako "niszczyciele śmigłowcowe" w związku z
oficjalną, pacyfistyczną polityką państwa, która zabrania posiadania
jednostek ofensywnych. W praktyce
jednak jeden z największych japońskich okrętów, określany też jako niszczyciel wielozadaniowy, stanie się pierwszym od
II wojny światowej, który będzie można w praktyce zaliczyć do tamtej
klasy okrętów. Co istotne, starszy JS Izumo (DDH-183), w służbie
od 2012 roku, również podlega modernizacji, która ma umożliwić mu
przenoszenie i obsługę nowoczesnych samolotów bojowych. Zmiany
konstrukcyjne odbywają się w trakcie prowadzonych co 5 lat okresowych
remontów i serwisów okrętow.
Okręt ma 248 metrów długości i pełną wyporność wynoszącą 27 000. Załoga liczy 970 marynarzy i żołnierzy. Może osiągać prędkość do 30 węzłów, a na napęd składa się system składający się z dwóch turbin gazowych i dwa wały napędowe. W swoim wyposażeniu posiada m.in. system kierowania walką OYQ-12, system kierowania ogniem FCS-3, radar OPS-50 AESA, radar poszukiwania powierzchni OPS-28 i sonar dziobowy OQQ-23. Uzbrojenie stanowią cztery systemy obrony bezpośredniej (CIWS), dwa Phalanx oraz dwa SeaRAM (RIM-116 RAM). Na swoim pokładzie może transportować siedem śmigłowców zwalczania okrętów podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare) i dwa śmigłowce SAR i do 28 innych samolotów.
Choć modernizacja okrętów typu Izumo była zaplanowana jeszcze w poprzedniej dekadzie, wpisuje się w dynamiczną modernizację Japońskich Morskich Sił Samoobrony, aby mogły skuteczniej realizować swój główny cel, czyli obronę państwa. Pomimo ogłoszonej w 1946 pacyfistycznej konstytucji państwo dąży do utrzymywania nowoczesnych sił zbrojnych, które pod płaszczykiem norm prawnych i nazewnictwa skrywają swój prawdziwy potencjał, by w razie zagrożenia stać się potężną siłą uderzeniową. Dzięki temu siły morskie Japonii należą do jednych z najnowocześniejszych na świecie, stanowiąc także istotny wkład w bezpieczeństwo międzynarodowe, szczególnie w domenie Oceanu Spokojnego i Indyjskiego, zagrożonych przez ekspansję głównie Chin, ale też Iranu i Rosji. Japonia regularnie współpracuje przy okazji ćwiczeń i szkoleń morskich z innymi państwami, m.in. Koreą Południową, Filipinami, USA i Australią.
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO
Statki na celowniku Huti. Kolejny miał zostać trafiony w wyniku ich działań