• <
bulk_cargo_port_szczecin

Do końca świata i o jeden dzień dłużej. Czy zatory portowe będą stałym elementem portowego krajobrazu?

01.11.2021 21:41 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Do końca świata i o jeden dzień dłużej. Czy zatory portowe będą stałym elementem portowego krajobrazu?

Partnerzy portalu

Do końca świata i o jeden dzień dłużej. Czy zatory portowe będą stałym elementem portowego krajobrazu? - GospodarkaMorska.pl
Fot. Pexels

Globalna sieć portów jest zaplątana niczym węzeł gordyjski. Pojawiające się raz po raz restrykcje koronawirusowe, kryzys kontenerowy i inne problemy logistyczne sprawiają, że od miesięcy jesteśmy świadkami globalnych zatorów portowych, których końca nie widać.

Wielkość światowego handlu towarami, która w 2020 roku spadła o 5,3 procent, odbiła się od spowodowanego pandemią załamania. Według szacunków Światowej Organizacji Handlu, w tym roku ma on wzrosnąć o 8 procent. Jednak wąskie gardła w globalnej żegludze spowodowały wzrost kosztów i grożą zmniejszeniem tempa wzrostu.

Nie ma oznak trwałego złagodzenia sytuacji, co utrudnia dalsze perspektywy dla handlu międzynarodowego. Prawdopodobnie będzie to odczuwalne poprzez rosnące ceny i utrzymujące się niedobory niektórych towarów.

Wróżąc z fusów

Zatłoczenie portów oraz opóźnienia w świadczeniu usług będą stanowić przeszkodę dla planowej realizacji harmonogramów usług.

Przewiduje się, że tegoroczny globalny wzrost popytu na kontenery wyniesie ok. 8 proc., co będzie odzwierciedleniem silnego popytu w pierwszej połowie roku. Podczas gdy wzrost popytu na kontenery wyprzedzał wzrost podaży od drugiej połowy 2020 roku, prawdziwymi czynnikami wpływającymi na wysokie stawki frachtowe są zatory w portach i wąskie gardła w łańcuchu dostaw.

Czas oczekiwania statków w portach wydłużył się, co wymaga większej liczby statków na sznurku, aby przewieźć ten sam ładunek.

Pandemia koronawirusa Covid-19 również doprowadziła do przestojów, które opóźniły w szczególności statki z Azji. Pojemność magazynów również została ograniczona z powodu zatorów w portach i na lądzie, a zwrot pustych kontenerów z powrotem do Azji nadal pozostaje wyzwaniem.

W segmencie oceanicznym przewiduje się, że silny popyt eksportowy z Azji utrzyma się do końca roku. Kilka nadchodzących świąt, w tym Chiński Nowy Rok i Boże Narodzenie, spowoduje sezonowy wzrost wolumenu.

Zatory portowe były, są i będą problemem

Poważne zatory w regionie Azji i Pacyfiku utrzymują się w związku z utrzymującym się dużym zagęszczeniem placów przeładunkowych i zakłóceniami pogodowymi, a także wyzwaniami operacyjnymi, bez perspektywy poprawy w najbliższym czasie.

W Stanach Zjednoczonych poziomy zatorów w portach Los Angeles i Long Beach nadal się pogarszają, w miarę jak wkraczamy w szczyt sezonu żeglugowego związanego zbliżającym się sezonem świątecznym. Ograniczenia w zatrudnieniu w połączeniu z wysokim wolumenem przeładunku pozostają głównym problemem.

Podczas gdy porty w Wielkiej Brytanii działają bez zakłóceń, poważny niedobór ciężarówek w całym kraju prowadzi do dużego zagęszczenia placów składowych w portach. Port w Rotterdamie również odczuwa braki w transporcie ciężarowym, choć nie są one tak dotkliwe jak w Wielkiej Brytanii.

Perspektywy rynkowe, szczególnie w zakresie przewozów z Azji do Europy i z Azji do Ameryki Północnej, pozostają trudne.

W przypadku połączeń z Azji do Europy oczekuje się, że popyt na rynku będzie silny, a przestrzeń dla statków jest bardzo ograniczona. Mówiąc o transporcie z Azji do Ameryki Północnej, oczekuje się, że silny popyt utrzyma się przez resztę IV kwartału, ale ogólna sytuacja w portach Ameryki Północnej pogorszyła się w ostatnim czasie. Utrata zdolności przewozowych spowodowana niewykorzystanymi rejsami będzie postępować.

Z jednej strony prognozy mówią, że niedobór kontenerów może potrwać do 2022 roku, ponieważ nie ma wystarczającej ilości kontenerów w odpowiednich miejscach, aby zaspokoić zapotrzebowanie na ładunki.

Co więcej, oczekuje się, że producenci kontenerów nie zwiększą produkcji na tyle szybko, aby w pełni złagodzić niedobór mocy produkcyjnych, co spowoduje, że popyt będzie nadal wysoki, a dostępność niska.

Cyfryzacja portów nadzieją jutra

Skala kryzysu związanego z zatorami, pokazała, że niektóre porty nie nadążają za technologiami cyfrowymi, aby zminimalizować czas postoju i maksymalizować przepustowość.

Analitycy z Drewry, w najnowszym wydaniu „Global Container Terminal Operators - Annual Review and Forecast”, skorygowali w górę swoje prognozy pięcioletniego wzrostu przeładunków w portach. Oczekuje się, że w pierwszej połowie dekady przeładowywane towary będą rosły średnio o 5 proc. rocznie.

Według Drewry, cyfryzacja będzie kluczem do zwiększenia wydajności portów. Usprawniony przepływ danych może znacznie skrócić czas tranzytu kontenerów przez porty, zaś technologia blockchain stanowi obecnie podstawę do znacznego wzrostu wydajności.

Wpływ opóźnień w portach przyczynia się do wzrostu czarteru kontenerowców, gdzie firmy biorą dodatkowy tonaż na dłuższe kontrakty. Jednak kongestie hamują niektóre transakcje, ponieważ czarterujący wstrzymują się z podpisywaniem umów na statki, które mogą zostać zatrzymane i przez długi czas czekać w zatłoczonych portach.  

Konkluzje

Przewiduje się, że wąskie gardła w portach i efekty związane z zatłoczeniem będą trwały nie tylko do końca 2021 roku, ale i dłużej.

Taka sytuacja oznacza dalsze kłopoty dla sprzedawców i firm z branży dóbr konsumpcyjnych, które próbują uzupełnić zapasy w kluczowym okresie świątecznych zakupów pod koniec roku.
Zatory w azjatyckich portach są szczególnie dotkliwe, ponieważ mogą spowolnić eksport w szczytowym sezonie dostaw do Stanów Zjednoczonych i Europy, które zazwyczaj mają miejsce od września do listopada.

W miarę jak światowa gospodarka wraca do życia, ogromna nierównowaga w ruchu kontenerów morskich pogłębia wąskie gardła w łańcuchu dostaw. Problemem jest wystarczająco szybkie przenoszenie pustych kontenerów, a nie ich ilość w obiegu, ponieważ wąskie gardła łańcucha dostaw zatykają system. Obecnie nie widać żadnych oznak osłabienia, ponieważ konsumpcja pozostanie na wysokim poziomie co najmniej do końca roku, zaś wedle licznych głosów, problemy z dostępnością kontenerów będą się utrzymywać nawet do końca przyszłego roku.

Prócz tego kolejnym gwoździem do trumny globalnego łańcucha dostaw są wybuchające raz po raz ogniska pandemii w azjatyckich portach, które wprowadzają chaos na już zaburzonych harmonogramach dostaw.

Czyli co, zatory w portach do końca świata i o jeden dzień dłużej?...


Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.