Pierwszy dzień Baltexpo 2021, największych targów branży morskiej w Polsce za nami. W programie wydarzenia znalazły się debaty na temat Inicjatywy Trójmorza, modernizacji Marynarki Wojennej i budowy Mieczników czy Nowego Jedwabnego Szlaku. Targi Baltexpo potrwają do środy (8 września) w AmberExpo w Gdańsku. Prezentuje się na nich 116 wystawców z 8 krajów.

– Targi Baltexpo to przede wszystkim prezentacje produktów, rozwiązań i nowoczesnych technologii – powiedziała na otwarciu wydarzenia Grażyna Karłowska, prezes zarządu Targów Warszawskich, organizatora Baltexpo.

W programie wydarzenia znalazło się 60 godzin konferencji obejmującej najważniejsze zagadnienia współczesnej gospodarki morskiej.

– W tym roku to wydarzenie szczególne, bowiem to pierwsze wydarzenie gospodarcze organizowane po pandemii.

Złote Kotwice 2021 rozdane. Dla kogo w tym roku?

Na otwarciu rozdano Złote Kotwice, nagrody przyznawane wiodącym podmiotom bądź osobom związanym z branżą morską. Kapituła konkursu, w skład której wchodzą eksperci gospodarki morskiej i przemysłu okrętowego przyznała „Złote Kotwice” stoczni Remontowa Shipbuilding (za budowę niszczycieli Kormoran II) i Portowi Gdynia (za utrzymanie stałego tempa inwestycji i utrzymanie płynności przeładunków). Złota Kotwica 30-lecia została przyznana pośmiertnie Piotrowi Soyce, twórcy oraz wieloletniemu prezesowi Remontowa Holding w Gdańsku, największej w Polsce grupy kapitałowej w branży stoczniowej.

Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury podczas otwarcia zadeklarował, że pieniądze dla portu instalacyjnego w Gdyni.

Witkowski: 435 milionów euro dla portu instalacyjnego w Gdyni jest pewne

– 435 milionów euro, zapisane w Krajowym Planie Odbudowy dla portu w Gdyni na stworzenie portu instalacyjnego dla branży offshore, jest pewne – mówił Witkowski podczas pierwszego dnia Baltexpo w Gdańsku.

CZYTAJ: Witkowski na Baltexpo: 435 mln euro dla portu w Gdyni na budowę portu instalacyjnego dla offshore jest pewne

Wiceminister mówił również m.in. na temat rozporządzenia w sprawie oceny wniosków offshorowych, które budzi wiele emocji.

– Proszę być pewnym, że projekty offshorowe będą realizowane przez duże polskie podmioty gospodarcze, nie będzie miejsca na spekulacje, nieuprawnioną konkurencję – zapewniał Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury.

–  Zapraszamy wszystkich zagranicznych kontrahentów i partnerów. To muszą być jednak poważne podmioty. Mamy wizję, mamy pieniądze i program. Brakuje tylko ludzi kompetentnych i wykształconych, którzy pociągną tematy związane z offshorem, rynkiem i stoczniowym i promowym. 

Pierwszego dnia Baltexpo część konferencyjną otworzyła debata na temat Inicjatywy Trójmorza, która jest postrzegana jako impuls rozwoju regionu Europy Środkowej i promuje Transport ładunków na linii północ-południe.

Dr Konrad Popławski z Ośrodka Studiów Wschodnich zaznaczył, że Inicjatywa Trójmorza może przynieść spore korzyści dla samego Trójmiasta, przy czym z powodzeniem realizuje interes ekonomiczny, jak i polityczny dla całej Polski.

– „Trójmorze” to 12 państw stanowiących 30 proc. terytorium Unii Europejskiej, ale już tylko 25 proc. ludności i 20 proc. PKB Wspólnoty. W tych liczbach z jednej strony mieści się pewna dynamika „Trójmorza”, zaś z drugiej – pewne problemy tego obszaru – tłumaczył Popławski.

Inicjatywa Trójmorza projektem stworzonym dla portów morskich 

– Poprzez rozwój połączeń infrastrukturalno-logistycznych możemy stworzyć lepszą tożsamość regionu, wspólnotę polityczną. Naturalna polityka wewnątrz UE wymusza to by państwa o średnim rozwoju współpracowały ze sobą mocniej i tworzyły koalicje na rzecz pewnych rozwiązań. Na horyzoncie pojawia się problem coraz wyższych cen energii, problem demograficzny. Potrzebujemy więc inwestycji z większą wartością dodaną, a te mogą zapewnić lepsze połączenia infrastrukturalno-logistyczne. Poprzez ułatwienie kontaktu biznesowi "trójmorskiemu" stworzymy większe przedsięwzięcia, połączymy elity gospodarcze – mówił. 

Przypomniał, że pandemia pokazała, że w obecnych czasach potrzebna jest jak największa siatka dostaw, tak by ewentualne opóźnienia nie zahamowały produkcji w całym łańcuchu dostaw. 

– Porty trójmiejskie stają się naturalnym zapleczem dla państw bez dostępu do morza. Polska ma bardzo szeroką ofertę logistyczną. To nie są tylko porty morskie, ale też porty suche. „Trójmorze” jest więc projektem stworzonym dla rozwoju portów morskich– ocenił.   

Prezes Portu Gdańsk: „Dla każdej gospodarki port jest bijącym sercem”

Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk, powiedział, że Inicjatywa Trójmorza to gigantyczna szansa.

– I oczywiście wielkie wyzwanie. Bardzo cieszy nas promowanie połączeń północ-południe, bowiem Inicjatywa Trójmorza właśnie to zakłada – przypominał prezes. – A to z kolei umożliwi przepływ potoków ładunków od naszych południowych sąsiadów do naszego portu. Jeśli dodamy do tego wolumeny pomiędzy Turcją a Skandynawią, składa się to naprawdę na kilkumilionowe cyfry, które chętnie "obsłużymy" przez nasz port.

Greinke zaznaczył, że nie można lekceważyć konkurencji.

– Patrzymy na innych, szczególnie porty położone poza granicami Polski, ale te które mają jakieś ambitne plany rozwojowe. Natomiast całość analizujemy bardzo szeroko, szczególnie jeśli chodzi o zaplecze rynku, które dane porty obsługują – mówił prezes Greinke.

Prelegent przypominał, że sam europejski rynek oddziaływania to 100 mln osób. Do tego należy dołożyć rynek skandynawski i Wielkiej Brytanii, który wynosi kolejne kilkadziesiąt milionów. – To naturalne połączenia z naszym portem. Nie ma większego integratora gospodarczego, jak Polska – mówił.

Greinke przypominał również, że 76 pociągów na dobę przyjeżdża do Polski przez zachodnią granicę.

– To również towary, które mogłyby być obsługiwane przez nasze porty. Problemem jest więc niewystarczająca infrastruktura, ale i nad nią pracujemy. Nie zmienimy tego tematu w jeden dzień – podkreślił.

– Razem Gdynią mamy blisko 3 miliony TEU przeładunków. Na Bałtyku jesteśmy więc niedoścignieni. Dla każdej gospodarki port jest bijącym sercem, natomiast bardzo potrzebujemy dróg, kolei.

Natomiast Jacek Sadaj, prezes Portu Gdynia, zauważył, że targi Baltexpo są dobrym miejscem na dyskusję branży na temat potencjału, jaki wiąże ze sobą Inicjatywa Trójmorza.

– Jako port jesteśmy bardzo mocno zainteresowani tym, by możliwie dużo ładunków sprowadzić do Portu Gdynia z głębi lądu. Celem przeprowadzenia tych ładunków jest przede wszystkim zadbanie o właściwą infrastrukturę dostępową: zarówno tę najbliższą w porcie, jak drogi dostępowe do portu, jak i dalej w głębi lądu – tłumaczył prezes Sadaj. 

Prezes Portu Gdynia: "Przygotowujemy się do obsługi offshore"

Zaznaczył, że dziś Gdynia mocno patrzy w kierunku branży offshore. – Przygotowujemy się do tego by offshore obsłużyć, również w tym obszarze patrzymy na porty zewnętrzne jako konkurencję. Liczymy na współpracę portów polskich. Obszar offshore to bardzo duża branża, która znajdzie swoje miejsce zarówno w Gdyni i Gdańsku, Szczecinie i innych portach serwisowych, które dopiero będą powstawały – mówił Jacek Sadaj.

W poniedziałek na Baltexpo eksperci i przedstawiciele firm rozmawiali również na temat programu Miecznik i Morskiego Jedwabnego Szlaku. 

CZYTAJ też: Baltexpo 2021. Miecznik – stocznie już gotowe, kadry lada moment

A już we wtorek (7 września) na Baltexpo w programie dyskusje na temat morskiej energetyki wiatrowej, dekarbonizacji żeglugi czy inwestycji infrastrukturalnych. 

Portal GospodarkaMorska.pl objął 21. międzynarodowe targi Baltexpo patronatem medialnym.