Zaprószenie ognia i pożar pozostają jednymi z największych zagrożeń dla jednostek nawodnych od najdawniejszych czasów. Ostatnie, głośne wypadki wymuszają większą kontrole i zapotrzebowanie na najnowocześniejsze środki bezpieczeństwa. Branża morska poszukuje coraz to nowszych rozwiązań, aby poradzić sobie z zagrożeniami związanymi z niekontrolowanymi pożarami, zwłaszcza pojazdów elektrycznych i akumulatorów litowo-jonowych.
Po dopłynięciu na nabrzeże śledczy rozpoczęli oceniane skali zniszczeń i uszkodzeń na statku Fremantle Highway, przewożącym kilka tysięcy samochodów. Doszło na nim do głośnego w mediach pożaru, a akcja ratunkowa i gaśnicza były utrudnione. Po początkowych doniesieniach na temat przyczyn zaprószenia ognia pojawiły się nowe informacje zmieniające kontekst i teorie wokół zdarzenia. Tym razem to winnym miał być nie samochód elektryczny, a wskazuje się na... spalinowy.
Holenderska straż przybrzeżna poinformowała, że pożar na panamskim statku Fremantle Highnjay wymyka się spod kontroli. 200-metrowy statek, który płynął z Bremerhaven w Niemczech do Port Said w Egipcie, przewoził 2857 samochodów, w tym 25 elektrycznych. Jeden członek załogi zginął, a co najmniej 16 zostało rannych.
Zaskakująca decyzja w kraju znanym z zaawansowanego promowania elektromobilności, wspieranej przez władze i duże przedsiębiorstwa. Jedna z dwóch głównych norweskich linii promowych nie chce już przewozić pojazdów z silnikami elektrycznymi. Winnymi mają być wypadki w postaci pożarów akumulatorów w samochodach.
Biorąc pod uwagę inflację i zmiany w łańcuchach globalnych dostaw surowców energetycznych i żywności oraz wzrost wartości flot, wnioskuje się, że rynek ubezpieczeń będzie rósł nawet ponad 6% rocznie.
Na Atlantyku zatonął we wtorek statek “Felicity Ace”, na którym 16 lutego wybuchł pożar, podały władze portu na portugalskiej wyspie Faial, w pobliżu, której doszło do tragicznego zdarzenia. Jednostka przewoziła ponad 4000 luksusowych pojazdów wyprodukowanych przez Grupę Volkswagen.
Oficjalne źródła podają, że na pożar na samochodowcu Felicity Ace dogasa.
Ekipa spółki SMIT specjalizującej się w odzyskiwaniu wraków została oddelegowana by ściągnąć płonący nieopodal Azorów samochodowiec Felicity Ace.
Drugą dobę trwa akcja gaszenia pożaru na przewożącym samochody statku Felicity Ace u wybrzeży atlantyckiego archipelagu Azorów. Według portugalskich służb ratownictwa morskiego wypadek nie doprowadził do skażenia wód oceanicznych.
Jednostki ratownictwa morskiego Portugalii prowadzą w środę u wybrzeży Azorów akcję gaszenia pożaru, jaki wybuchł na statku handlowym Felicity Ace pływającym pod banderą Panamy. Według portugalskich mediów ogień pojawił się w ładowni.
Statek wpłynął w zamkniętą strefę, gdy trwały ćwiczenia z ostrą amunicją. Mogło dojść do tragedii
Grupa Azoty Polyolefins wyprodukowała pierwsze 100 tysięcy ton polipropylenu w ramach rozruchu instalacji
Wyjątkowy projekt NYK - statek napędzany roślinną biomasą
Najnowszy jack-up Van Oord zwodowany w Chinach
Nowojorskie terminale czeka modernizacja
Siły operacji EUNAVFOR Atalanta przekazały Seszelom osoby oskarżone o piractwo