Biorąc pod uwagę inflację i zmiany w łańcuchach globalnych dostaw surowców energetycznych i żywności oraz wzrost wartości flot, wnioskuje się, że rynek ubezpieczeń będzie rósł nawet ponad 6% rocznie.
Jedni armatorzy przedłużają życie zbiornikowców i masowców i wprowadzają statki pod nowymi rejestrami. Inni nie kryją się z tym, że przewożą zasoby strategiczne w nowych układach logistycznych. Dynamicznie rośnie również rynek energetyki morskiej, a wraz z nim przychody ze składek instalacji, statków i załóg.
W 2021 r. sprzedaż firm ubezpieczeniowych na rynku transportu morskiego osiągnęła 33 mld dol. W 2022 r. sprzedaż składek prawdopodobnie przekroczy 35 mld dol. Przy tym tempie wzrostu w 2030 r. wpływy ze składek od firm działających w przemysłach morskich mogą zbliżyć się do 50 mld dol.
– Firmy ubezpieczające tankowce i transport ropy po wprowadzeniu limitu cenowego nie mogą ubezpieczać statków przewożących rosyjską ropę - niezależnie od jej przeznaczenia - o ile nie została ona sprzedana w ramach wyznaczonego pułapu – podał kilka dni temu „Financial Times”.
Około 20 tankowców czekało 6 grudnia na zgodę władz Turcji na przepłynięcia przez cieśniny Bosfor i Dardanele. To wynik wprowadzenia przez UE, G7 i Australię sztywnej ceny 60 dolarów za baryłkę ropy z Rosji. Ograniczenia miały utrudnić Rosji finansowanie wojny na Ukrainie i zapewnić stabilność dostaw energii na świecie. Na razie wywołały wzrost cen na ropę w krajach eksporterów i wzrost kot ubezpieczeń na statki wożące ropę.
Intensywny transport i zmiana łańcuchów dostaw, a także zagrożenia na Morzu Czarnym wynikające z wojny w tym rejonie wywołały popyt na ubezpieczenia i wzrost stawek. Rynek ubezpieczeń rośnie wraz ze wzrostem zagrożeń w globalnym i lokalnym transporcie morskim. Taki wniosek można wysnuć po analizie ostatniego raportu Międzynarodowej Unii Ubezpieczeń Morskich „IUMI’s 2022 analysis of the global marine insurance market” – znany jako raport IUMI Stats.
Takie wnioski wynikają również z najnowszych analiz rynku ubezpieczeń morskich prowadzonych przez IUMI4. Raport przedstawia różne dane statystyczne z wielu źródeł, w tym dane IUMI, aby zapewnić wgląd w rynek ubezpieczeń morskich w kontekście globalnego handlu i żeglugi.
– IUMI reprezentuje 44 krajowe i regionalne towarzystwa ubezpieczeniowe i reasekuracyjne. Nasz Facts & Figures Committee zbiera i analizuje dane przekazane przez narodowe instytucje ubezpieczeniowe i współpracuje z innymi organizacjami analizującymi statystyki [dotyczące transportu morskiego – MG] – wyjaśnia Lars Lange, sekretarz generalny IUMI.
Należy podkreślić, że już trzeci rok, IUMI Stats zawiera analizę z bazy danych głównych roszczeń, która obejmuje obecnie 11 tys. rekordów roszczeń o wartości 17,3 miliarda USD istotnych strat w transporcie morskim. Globalne składki na ubezpieczenia morskie w 2021 r. osiągnęły 33 mld USD, co oznacza wzrost 6,4% w stosunku do 2020 r.
– Wzrost przychodów agencji ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych to wynik zwiększonej podaży ładunków w transporcie morskim i ich wartości, wzrost wartości dolara amerykańskiego, wyższe wartości statków i reakcja na gorsze wyniki finansowe [firm ubezpieczeniowych – MG] w poprzednich latach. Szczególnie korzystne zmiany odczuli ubezpieczyciele w Europie i Azji – informują autorzy IUMI Stats.
Odbicie na rynku nastąpiło już w 2021 r. i pozytywny trend we wzroście wartości ubezpieczeń utrzymał się w 2022 r. Składki wzrosły o 4,1% w 2021 r. i 7,8 mld USD. Szczególnie szybki wzrost przychodów z ubezpieczeń miał miejsce w Skandynawii i Chinach. Na rynku brytyjskim (Lloyd's) zanotowano natomiast w ostatnich latach spadek sprzedaży ubezpieczeń. Wyjątkowo niskie kwoty roszczeń wpłynęły
– Na rynku cargo odnotowano wzrost składek za 2021 r. do 18,9 mld USD, co było spowodowane zwiększonymi wolumenami handlu światowego. Również w tym segmencie wpływ szkodowości był stosunkowo niski w 2021 r., a wskaźniki szkodowości na większości rynków uległy poprawie – podkreślają autorzy IUMI Stats.
Utrata ro-pax Euroferry Olympia należała do liczących się strat statków, które mocno obciążyły firmy ubezpieczeniowe w pierwszej połowie 2022 r. Pływający pod włoską banderą Euroferry Olympia zapalił się w drodze do włoskiego portu Brindisi. Uratowano ponad 270 osób i przetransportowano na wyspę Korfu.
Euroferry Olympia wypłynął z Igoumenitsa w Grecji do Brindisi. Po wyjściu statku z portu w pobliży wybrzeży Grecji na pokładzie samochodowym wybuchł pożar.
Dotkliwa była również utrata statku ro-ro Felicity Ace. Samochodowiec zatonął 1 marca około 220 mil morskich od Azorów prawie dwa tygodnie po pożarze. Utracono 4 tys. samochodów.
Dodatkową szkodą była plama ropy, która przemieszczała się po zatonięciu statku. Satelitarna firma obserwacyjna SkyTruth zidentyfikowała „dużą plamę ropy” na powierzchni w kilka dni po zatonięciu. Według MOL Ship Management (Singapur) plama ropy widoczna w momencie zatonięcia dryfowała i uległa rozproszeniu.
Sektor energetyki morskiej odnotował istotny wzrost składek, osiągając 3,9 mld USD w 2021 r. To oznacza dobry wzrost o 6,9% w stosunku do 2020 r. Jest to drugi rok wzrostu po sześciu latach spadków (2014-2019). Popyt na ubezpieczenia instalacji i statków działających w sektorze offshore zwykle podąża za cenami ropy. Popyt na ubezpieczenia rośnie gdy projekty i inwestycje stają się opłacalne.
– Historycznie rzecz biorąc, istnieje 18-miesięczne opóźnienie między poprawą cen ropy, zatwierdzonymi wydatkami na morzu i reaktywacją pracy platformy wiertniczej. Współczynniki szkodowości utrzymywały się w ostatnich latach na kruchej równowadze, przy braku znaczących strat, ale przy długich zaległościach w zgłaszaniu szkód najmłodsi roczniki wciąż muszą dojrzeć – stwierdzają eksperci IUMI.
Już dzisiaj można stwierdzić, że wraz ze wzrostem cen ropy naftowej w 2022 r. i zawirowaniami z jej dostawami można spodziewać się większej aktywności operatorów. A to spowoduje wzrost popytu na ubezpieczenia morskiej energii.
Dochodowe ładunki
Regionalnie, globalny przychody morskiego sektora ubezpieczeń przypadają głównie na Europę (47,2%). Następny rynek to region Azji i Pacyfiku (29,3%), Ameryka Łacińska (10,3%) oraz Północna Ameryka (7,7%). Największe przychody uzyskuje się z ubezpieczeń ładunku (57,4% w 2021 r.). W następnej kolejności, to ubezpieczenia statków (23,5%) oraz morska energetyka (11,8%).
Na strukturę przychodów ze składem wpływ ma jak wspomniano wzrost podaży ładunków i wartości statków oraz różnice kursowe między dolarem a innymi walutami. W sumie Firmy ubezpieczeniowe mogą być zadowolone z wyników w 2021 r.
Rok 2022 zapowiada się również całkiem dobrze, a 2023 r. przebije zapewne wysokościami składek rok bieżący. Jeśli rynek ubezpieczeń morskich będzie rósł w tempie ponad 6% rocznie, to w 2030 r. może przekroczyć 50 mld dol.
Raport dostępny tutaj.
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”