Seria fregat określanych jako obronno-interwencyjne (Frégate de Défense et d'Intervention, FDI), budowana przez Naval Group, powstaje dla Francji i Grecji. Pierwszy z tych krajów otrzymał już okręt, drugi najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Pojawiły się informacje, że zamówienie na trzy takie jednostki może złożyć Portugalia.
Francuski koncern Naval Group poinformował 14 listopada o podpisaniu umowy wykonawczej na czwartą fregatę serii FDI dla Marynarki Wojennej Grecji. W ten sposób zostało potwierdzone zamówienie ogłoszone we wrześniu, wpisujące się zarówno w plany modernizacji greckiej floty, jak i rosnący portfel zamówień wykonawcy.
Na stronie internetowej Marynarki Wojennej Francji jest sklep z wyborem gadżetów i pamiątek dotyczących formacji. W ostatnim czasie pojawił się wyjątkowy model balistycznego okrętu podwodnego z napędem jądrowym (SSBN) serii typu Triomphant. Co istotne, jest on wykonany z klocków, a powstał we współpracy sił morskich, Naval Group oraz polskiej firmy COBI.
17 października 2025 roku Naval Group dostarczył do Brestu pierwszą fregatę obronno-interwencyjną (FDI), Amiral Ronarc'h, zamówioną przez Francuską Agencję Zamówień Obronnych (DGA) w imieniu Marynarki Wojennej Francji. To pierwszy okręt z serii pięciu, jakie mają stanowić istotne wzmocnienie potencjału floty państwa, stanowiąc też skok technologiczny.
Posiedzenie rządu z dnia 17 września było wyjątkowe, jako że jednym z głównych tematów był stan prac nad pozyskaniem okrętów podwodnych nowego typu (OPNT) pk. „Orka”. Choć obrady nie przyniosły tak pokładanej nadziei w kwestii wyboru oferenta, który dostarczy wspomniane jednostki dla polskiej Marynarki Wojennej, jedynie potwierdzając zapowiedzi z zeszłego roku o „podjęciu ostatecznej decyzji”, tak wciąż pozostaje w entuzjastach iskierka nadziei, że w końcu dojdzie do przełomu.
Resort obrony Grecji zdecydował się na realizację opcji na zamówienie kolejnej fregaty, za której budowę będzie odpowiadać francuski koncern Naval Group. Czwarta jednostka serii określanej jako fregaty obronno-interwencyjne (Frégate de Défense et d'Intervention, FDI) zostanie nazwana Themistokles, na cześć starożytnego, ateńskiego polityka i wodza, który zasłynął przede wszystkim jako autor zwycięstwa greckiej floty nad perską w bitwie morskiej pod Salaminą w 480 roku p.n.e.
Podczas uroczystości z oprawą nadaną przez orkiestrę wojskową Marynarki Wojennej Francji (Marine nationale) odbyło się pożegnanie pierwszej fregaty serii FDI, Amiral Ronarc'h (D660), która opuściła stocznię w Lorient, należącą do Naval Group i wyruszyła do portu wojennego w Brieście, gdzie będzie stacjonować. Lada moment okręt wejdzie w skład morskiego rodzaju sił zbrojnych i będzie gotowy do pełnienia służby zgodnie z przeznaczeniem, co stanowi ważny moment tak dla wykonawcy zlecenia, jak i zamawiającego.
W trakcie tegorocznego, Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach pojawiło się wiele akcentów morskich, w tym dotyczących budzącego duże emocje tematu pozyskania przez Polskę okrętów podwodnych w ramach programu „Orka”. Stąd na wydarzeniu nie zabrakło oferentów starających się o pozyskanie związanego z tym kontraktu. Kolejny raz zaprezentował się też francuski koncern Naval Group, prezentujący swoją ofertę tak z myślą o polskiej Marynarce Wojennej, jak i przemyśle stoczniowym i zbrojeniowym.
Francuski koncern zawarł umowę z indonezyjską stocznią PT PAL w związku z planem budowy w kraju zamawiającego okrętów podwodnych w wersji Scorpène Evolved. Zgodnie z planem Naval Group ma rozpocząć też szkolenie kadr stoczniowych, których przedstawiciele mają zyskać kompetencje w związku z planowanym przedsięwzięciem.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda, wraz z przedstawicielami resortu oraz reprezentantami Agencji Uzbrojenia, przybył do Francji, by zapoznać się z ofertą na okręty podwodne dla Polski w ramach programu „Orka”. W związku z tym spotyka się z przedstawicielami francuskich władz, sił morskich państwa (Marine nationale) a także oferenta, tj. koncernu Naval Group. Wizyta ma miejsce w Tulonie, gdzie mieszczą się kluczowe zakłady stoczniowe oraz port marynarki wojennej.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Z Bałtyku obok flot NATO pod siedmioma banderami na Morze Śródziemne
Rok w 10 tygodni. Studia niestacjonarne na Politechnice Morskiej
„OZE i wodór mogą i powinny być napędem regionów” – ważna konferencja przed nami
Chiny apelują do Trumpa o szerszą współpracę – także na morzu i w sektorze stoczniowym
Na Pomorzu jest wdrażany system Entry/Exit (EES). Straż Graniczna podaje szczegóły