mk
Kilka dni temu dryfowała po Morzu Północnym zerwana z holu, dziś już przy kei w Gdańskiej Stoczni Remontowej. Platforma Safe Bristolia w sobotę rano dotarła do Gdańska. To już drugi remont półzanurzalnej platformy hotelowej w gdańskiej stoczni.
4 stycznia Safe Bristolia w czasie podróży do Gdańska zerwała się z holu i kilkadziesiąt godzin dryfowała po Morzu Północnym. Do wypadku doszło z powodu wysokich fal. Platforma była holowana z Wielkiej Brytanii przez jednostkę Sea Lynx. Na jej pokładzie znajdowały się 33 osoby, nikomu nic się nie stało. W sobotę 16 stycznia – w asyście holowników – już bez żadnych problemów przybiła, ok. godziny 11.00 do stoczniowego nabrzeża Ostrawica IV.
Modernizacja jednostki w Remontowej ma potrwać około 3 miesiące. W Gdańsku przejdzie remont pozwalający na potwierdzenie klasy. Jednym z głównych zadań modernizacyjnych będzie szeroki zakres prac konserwacyjno-malarskich.
- Harmonogram naszych prac i zadań zostanie zweryfikowany w pierwszych dniach postoju platformy w stoczni, po szczegółowych oględzinach, które będą możliwe po wydokowaniu na "Rem-Lifcie". Dokowanie planujemy przeprowadzić w najbliższy weekend. Dopiero wówczas będę mógł coś więcej i konkretniej powiedzieć o zakresie remontu "Safe Bristoli". Zgodnie z kontraktem mamy ok. 90 dni na zakończenie remontu – powiedział nam kierujący remontem platformy Lucjan Falkiewicz.
Kontrakt na remont Safe Bristolii jest trzynastym dotyczącym remontu lub przebudowy platform różnego typu w Remontowej SA. - Ten pierwszy miał miejsce w 2000 roku, kiedy 21 sierpnia na remont do Gdańska trafiła amerykańska platforma wiertnicza "Glomar Arctic IV". To wówczas była nieomal sensacja, bo to był pierwszy tego typu kontrakt w stoczni z środkowej części Europy. Tak wchodziliśmy do grupy stoczni świadczących usługi z najwyższej na świecie półki w branży offshore. W 2010 roku prowadziliśmy w stoczni prace na czterech jednocześnie platformach! A teraz mamy przy naszych nabrzeżach dwie platformy. Przebudowywaną na rafinerię FPF1 – projekt ten jest już praktycznie na ukończeniu – i "Safe Bristolię", która trafiła do nas po raz drugi, bo była już w Gdańsku remontowana na przełomie lat 2010/11 - skomentował rzecznik Stoczni Remontowa Janusz Woźniak.
Safe Bristolia to półzanurzalna platforma hotelowa, która jest mocowana do dna morskiego za pomocą ośmiu kotwic. Została zbudowana w 1983 roku w Singapurze. Na platformie przewidziano miejsce dla 583 osób. Obiekt należy do firmy Prosafe, czołowego operatora jednostek socjalnych na świecie. Siedziba główna Prosafe mieści się w Larnace na Cyprze.
Safe Bristolia w liczbach:
budowa, konwersje - 1983, 2006, 2007/2008
projekt - Sedco 600
długość -75 m
belka - 52 m
szerokość -12,40 m
max liczba łóżek - 583
powierzchnia pokładu - 400 m2
warsztat -340 m2
wytwarzanie energii - 6 240 kW (4 agregaty prądotwórcze diesel)
produkcja świeżej wody - 210 ton/ dobę
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów