Agnieszka Kmiecik
Po zakończeniu wiercenia otworu B8-Z6 platforma LOTOS PETROBALTIC została przeholowana na pozycję B8-2, gdzie kontynuowane są prace przygotowawcze do rozpoczęcia wstępnej produkcji.
– Długość trasy holowania wynosiła tym razem tylko 1,6 Mm (ok. 3 km), a średnia prędkość 1,5 węzła – informuje tow master (dowódca operacji holowania) kpt. Dariusz Pańczyniak. – Mieliśmy krótkie „okno pogodowe”, a więc ważne było, żeby cala operacja przebiegła bez zakłóceń i zgodnie z opracowanym planem holowania. Musieliśmy bardzo precyzyjne posadowić platformę nad otworem B8-2.
Po safety i toolbox meetingu, inspekcji platformy oraz testach systemu podnoszenia/obniżania pontonu podłączono do platformy trzy holowniki (Granit i Bazalt należące do Grupy Miliana oraz Tytan wyczarterowany z WUŻ Gdańsk) i rozpoczęto operację. Statkiem dozorującym był Kambr.
Po opuszczeniu pontonu, testach szczelności kadłuba i wystawieniu Certificate of Approval na holowanie przez MWS (Marine Warranty Surveyor) Johna Rollsa z firmy MatthewsDaniel rozpoczęło się wyciąganie nóg platformy z dna morskiego. Ta operacja trwała ok. 6 godzin. Następnie rozpoczęto holowanie na wyznaczony punkt. Tranzyt trwał ok. 1,5 godziny.
Po dotarciu w pobliże punktu B8-2 postawiono platformę na pozycji wstępnej i rozstawiono kotwice. Następnie rozpoczęto końcowe podejście i pozycjonowanie – z wykorzystaniem systemu pozycyjnego QUINSY/DGPS obsługiwanego przez Mariusza Kleinschmidta i Łukasza Plichtę, pod czujnym okiem Andrzeja Słabego. Po postawieniu nóg na dnie i podniesieniu pontonu na air gap (odległość między lustrem wody a dnem pontonu) dwóch stóp rozpoczęto preloady, czyli dociążanie i stabilizację aplatformy w miejscu postoju. Ta operacja trwały 19 godzin. Na koniec podniesiono ponton platformy na air gap roboczy, czyli 10,5 m, i oficjalnie zakończono operację holowania. Platforma stanęła na nowym punkcie, na głębokości wody 84,2 m. Po dostosowaniu i zainstalowaniu systemów wydobywczych rozpocznie wydobycie ropy.
Cała operacja przeholowania platformy łącznie z pozycjonowaniem i preloadami trwała 37,5 godziny.
– Przygotowujemy platformę do wstępnej produkcji, uzbrajamy ją w systemy do produkcji ropy i systemy zatłaczania wody do złoża – mówi Krzysztof Kielas, dyrektor ds. Wierceń w spółce LOTOS Petrobaltic. – W tym samym czasie rozpoczynamy podłączanie otworów produkcyjnych z dna na powierzchnię, po czym zamontujemy wyposażenie wgłębne otworów – dodaje dyrektor Kielas.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii