Naftoremont-Naftobudowa, który kontynuuje działalność operacyjną Polimeksu-Mostostalu sektorach naftowym oraz chemicznym, pracuje już w docelowej strukturze i zatrudnia ponad 600 osób - poinformował portal wnp.pl Maciej Barycki, prezes spółki. Aktualny portfel zleceń firmy wynosi ok. 160 mln zł, a w przyszłości Naftoremont-Naftobudowa chce połowę przychodów czerpać z rynków eksportowych.
- Pod koniec ubiegłego roku zakończyła się relokacja pracowników i od początku 2015 r. spółka działa już w docelowej strukturze. Obecnie zatrudniamy nieco ponad 600 osób, z czego ok. 450 to pracownicy fizyczni. Obsługę administracyjno-księgową zapewnia nam spółka-matka - powiedział Barycki.
Spółka zakłada, że w przyszłości załoga może zostać powiększona do ok. 700 osób. Taki poziom zatrudnienia, jak wskazał Barycki, byłby optymalny z punktu widzenia kosztów stałych.
Prezes dodał, że większość robót Naftoremont-Naftobudowa realizuje siłami własnymi, wspomagając się wyselekcjonowanym podwykonawcami, których udział w pracach wynosi nie więcej niż 30 proc.
-Inwestorzy zaczynają się do nas przekonywać - ich sceptycyzm maleje. Rok 2015 będzie dla nas okresem odbudowy zaufania na rynku, a także stabilizacji organizacyjnej. Rozpoczęcie działalności spółki możemy uznać za udane i pozytywnie oceniamy przyszłe perspektywy - stwierdził Barycki
Pod koniec ubiegłego roku spółka pozyskała dwa znaczące zlecenia. Pierwsze - od IDS-Bud - opiewa na 20,1 mln zł netto i obejmuje prace podwykonawcze na budowie pierwszego etapu terminalu naftowego PERN w Gdańsku. Druga umowa przewiduje natomiast prace o wartości 17,3 mln euro netto dla Total Raffinaderij Antwerpen.
- Oprócz zawartych umów z Totalem oraz IDS-Bud, a także z podzleconymi przez Polimex-Mostostal pracami, które łącznie opiewają ok. 100 mln zł netto, prowadzimy jeszcze szereg drobniejszych robót serwisowych, remontowych i utrzymaniowych - wyjaśnił Barycki.
- Oczywiście uczestniczymy też w realizacji prac na budowie bloku 1075 MW w Kozienicach. W sumie portfel zamówień Naftoremontu-Naftobudowy wynosi ponad 160 mln zł i spodziewamy się, że w najbliższych miesiącach osiągnie poziom ok. 200 mln zł - dodał.
Prezes, pytany o sytuację na rynku krajowym, wskazał, że obecnie rysują się perspektywy dla kilku dużych inwestycji. Wśród nich znajdują się instalacja opóźnionego koksowania w rafinerii Grupy Lotos w Gdańsku oraz planowany przez PERN drugi etap budowy terminalu naftowego w Gdańsku.
Bogate plany inwestycyjne ma Gaz-System, który do 2023 r. chce rozbudować sieć gazociągów przesyłowych, oraz Grupa Azoty, która planuje spory zakres inwestycji w Tarnowie. Do tego dochodzi też m.in. KGHM, który w Hucie Miedzi Głogów prowadzi duży program modernizacyjny pirometalurgii.
- Zakłady chemiczne i rafineryjne podlegają dość systematycznej modernizacjom oraz remontom, co powoduje, że nie obawiamy się braku zamówień na rynku, o które trzeba powalczyć - stwierdził Barycki.
Czytaj cały artykuł tutaj
Mercy Ships zbuduje najnowocześniejszy statek szpitalny przy wsparciu MSC
Kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dostarczony do US Navy
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth