Po niedawnym przekazaniu okrętu JS Agano (FFM-6) dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony w stoczni w Nagasaki odbyły się chrzest i wodowanie kolejnego okrętu z niezwykle szybko budowanej serii nowoczesnych fregat. Zwodowana jednostka otrzymała nazwę Natori i jest dziewiątą z serii Mogami, na której zostanie podniesiona japońska bandera.
Wydarzenie odbywa się zaledwie kilka dni po przekazaniu szóstego okrętu z serii, co miało miejsce 20 czerwca, a także miesiąc po rozpoczęciu służby przez piąty, JS Yahagi (FFM-5). Należąca do koncernu Mitsubishi stocznia utrzymuje szybkie tempo budowy i dostarczania nowych okrętów, zgodnie z ustalonymi terminami. Powstają one od 2019 roku, a od tego czasu do służby weszły cztery z ośmiu jak dotąd zamówionych jednostek. Przyszły JS Natori (FFM-9) , wcześniej występujący pod numerem stoczniowym FY Reiwa 4 FFM (04FFM) znajduje się w budowie od 2023 roku. Położenie stępki miało miejsce 6 czerwca ub. r.
Przekazanie zamawiającemu i wcielenie do służby jest zaplanowane na 2025 rok, co wskazuje na wręcz ekstremalnie szybkie tempo prac stoczniowych. Co istotne, poczynając od zwodowanego w 2023 roku JS Niyodo (FF-7), okręty tej serii otrzymają od razu m.in. w systemy wyrzutni pocisków i rakiet (Vertical Launch System, VLS). Wszystkie poprzednie czekają jeszcze prace doposażeniowe.
Pierwotnie władze Japonii planowały zamówić nawet 22 okręty tej najnowszej serii, ograniczając ją do 12. Uzupełniają potencjał sił morskich o jednostki klasy fregata, jednocześnie zastępując planowane do wycofania niszczyciele (określane też jako niszczyciele eskortowe) typu Abukuma, zbudowane w latach 1988-1991. Co istotne, osiem okrętów typu Mogami zostało zaproponowanych Marynarce Wojennej Indonezji.
Today,the naming and launching ceremony was held at Nagasaki Shipyard, Mitsubishi Heavy Industries, Ltd. The newest 9th MOGAMI class #FFM was named #NATORI, comes from a river that flows through Sendai City and Natori City in Miyagi Prefecture, and empties into the pacific Ocean. pic.twitter.com/yE3yGUqSUg
— Japan Maritime Self-Defense Force (@jmsdf_pao_eng) June 24, 2024
Wielozadaniowa fregata typu Mogami ma 132,5 metra długości i 16,3
metra szerokości, a jej pełne obciążenie wynosi 5 500 ton. Prędkość
maksymalna przekracza blisko 30 węzłów. Załoga takiej jednostki jest
przy tych rozmiarach nieduża, wynosząca zaledwie 90 marynarzy, gdy na
większości nawet nowoczesnych okrętów tego typu i rozmiarów potrafi
wynosić między 150 a 200 marynarzy. Wynika to z wysokiego stopnia
automatyzacji wyposażenia znajdującego się na pokładzie, co w ostatnim
czasie staje się trendem wyznaczanym właśnie przez japońskie siły
morskie. Z racji nasycania technologią wymaga to wyspecjalizowanej
kadry, a sama jednostka bardziej przypomina wtedy pływającą serwerownię.
Wyjątkowy jest także dwusilnikowy napęd okrętu, na który składa się
turbina gazowa Rolls-Royce MT30 oraz dwa silniki MAN Diesel V28/33DD
STC. Za nowoczesnym wyposażeniem idzie też szeroka gama różnorodnego
uzbrojenia i narzędzi służących do prowadzenia działań na morzu, jak
choćby system radarowy NOLQ-3E i SeaRAM łączący w sobie radar i system
elektrooptyczny. Fregata posiada także działo morskie 127 mm MK-45 Mod
4, dwa systemy obrony bezpośredniej (CIWS), dwie ośmiokomorowe wyrzutnie
pocisków przeciwokrętowych typu 17, wyrzutnie HOS-303 do torped 324 mm
typu 97 lub typu 12, 16-komorowe wyrzutnie pocisków przeciwpowietrznych
MK-41, cztery sześciokomorowe wyrzutnie pasywnych środków zakłócających
Mk 137 SRBOC, a także miny morskie. Okręt posiada w swoim wyposażeniu
także śmigłowiec SH-60L, dwie łodzie typu RHIB oraz nawodne i podwodne
pojazdy bezzałogowe.
W związku z potrzebą modernizacji sił morskich i dostosowania do nowych wyzwań, w tym agresywnych działań ze strony Chin, Korei Północnej i Rosji, Japonia dąży do wzmocnienia swojego potencjału morskiego, niemniej już teraz dysponuje jedną z najnowocześniejszych i najsilniejszych marynarek wojennych na świecie. To wszystko mimo obowiązującej po wojnie pacyfistycznej konstytucji, w związku z którą kraj wyrzekł się prowadzenia ekspansywnej polityki i użycia sił zbrojnych w związku z tym. Stąd pochodzi również specyficzne usadowienie prawne japońskiej armii, będącej właśnie "siłami samoobrony", które nie mają posiadać sił zdolnych do działań ofensywnych. Istnieje jednak możliwość dozbrojenia potencjału obronnego państwa, a w ostatnim czasie władze decydują się na wprowadzanie uzbrojenia umożliwiającego także przeprowadzanie ataków.
Aby zapewnić bezpieczeństwo kraju, Japonia posiada jedną z najsilniejszych marynarek wojennych. Tylko samych niszczycieli ma w swoim wyposażeniu 40, a okrętów podwodnych 23. Aby poradzić sobie z nowymi zagrożeniami, władze w Tokio zdecydowały się zwiększyć w 2023 i 2024 roku swój budżet na obronności budżetu, celem przyspieszonej modernizacji sił zbrojnych. W 2023 roku przeznaczono na obronność 6,8 bln jenów, o 1,4 bln więcej niż w roku wcześniejszym.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów