Seria niemieckich kontenerowców w komplecie. Ceremonia chrztu najnowszego statku Hapag-Lloyd, Wilhelmshaven Express

Przed południem w EUROGATE Container Terminal Wilhelmshaven odbyła się uroczystość chrztu najnowszego kontenerowca, który dołączył do floty niemieckiego przewoźnika. Wilhelmshaven Express jest dwunastym i zarazem ostatnim ze swojej serii, która w ostatnim czasie została dostarczona do Hapag-Lloyd, wpisując się w plany rozwojowe firmy, w tym wdrażanie innowacji w żegludze, z myślą o optymalizacji zużycia energii i paliwa oraz dekarbonizacji.

W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele niemieckich władz i miejskich, w tym  tym Olaf Lies, premier Dolnej Saksonii, a także reprezentanci przewoźnika, terminala, jak i partnerzy i klienci biznesowi. Matką chrzestną została Wibke Friedrichs, żona byłego członka zarządu Hapag-Lloyd, Anthony'ego Firmina. Hapag-Lloyd podkreśla, że nowy nabytek w jego flocie stanowi zwieńczenie największej i najbardziej zaawansowanej klasy kontenerowców, jakie do tej pory pozyskał. Ma to dowodzić też „świadectwa innowacji, pracy zespołowej i doskonałości morskiej”.

Zbudowany w południowokoreańskiej stoczni Hanwa Ocean w Geoje kontenerowiec jest ostatnim z serii klasy Hamburg Express jednostek, budowanych przez trzy lata, mających do 400 metrów długości, 61 metrów szerokości i ładowność 23 000 TEU. Osiąga prędkość do 22 węzłów. Tak jak bliźniacze statki, posiada dwupaliwowy napęd umożliwiający pływanie na LNG. Dzięki temu oraz zastosowanej konstrukcji kadłuba i szeregu nowatorskich technologii, jednostki te mają charakteryzować się znaczną wydajnością w ramach ograniczania zużycia energii i paliwa. Te wszystkie rozwiązania mają wpłynąć na ograniczenie emisji o 20-25% w ramach każdego z rejsów.

Czytaj więcej: Seria „Express” już w komplecie. Do floty Hapag-Lloyd dołączył ostatni statek z niskoemisyjnej serii

Przypomnijmy, że w czerwcu tego roku Wilhelmshaven Express (IMO: 9943918) opuścił Koreę Południową i udał się w swój pierwszy rejs w ramach serwisu łączącego porty w Azji ze znajdującymi się w Europie Zachodniej. Tak jak inne statki z tej serii, pływa pod niemiecką banderą, co ma podkreślać dążenie firmy do utrzymania pozycji czołowego, narodowego przewoźnika, wspierającego rodzimą branżę żeglugową.

W ramach serii Hamburg Express powstało 12 statków, w tym Gdansk Express, który dołączył do floty w listopadzie 2024 roku. Matką chrzestną jednostki została Magdalena Adamowicz, posłanka do Parlamentu Europejskiego i wdowa po tragicznie zmarłym w 2018 roku prezydencie Gdańska, Pawle Adamowiczu. Pozostałe kontenerowce to Berlin Express, Manila Express, Hanoi Express, Busan Express, Singapore Express, Damietta Express, Hamburg Express, Bangkok Express, Rotterdam Express, Genova Express i wspomniany już Wilhelmshaven Express. W przyszłości mają zostać dostosowane do wykorzystywania zielonego metanolu lub biometanu.

Czytaj więcej: Kontenerowiec Gdansk Express dołącza do floty Hapag Lloyd

Obecnie flota Hapag-Lloyd liczy ponad 300 statków, a zdolności przewozowe miały wzrosnąć o 18,7% w 2024 roku, osiągając łącznie 2,3 miliona TEU. Celem firmy jest jednocześnie zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych w ramach swojej działalności do 2030 roku o ok. jedną trzecią w porównaniu z 2022 rokiem, co będzie kolejnym krokiem w kierunku osiągnięcia zerowej emisji netto do 2045 roku Stąd inwestuje też w modernizację floty i wymianę starszych, konwencjonalnych statków na nowe, posiadające nowoczesne, niskoemisyjne napędy. Podkreśla przy tym swoje zaangażowanie w osiągnięcie celów porozumienia paryskiego.

Przewoźnik wdraża też nowe technologie z myślą o oszczędności paliwa i energii, pozytywnie wpływając również na ograniczenie emisji CO2. Obok statków z napędem LNG firma zamówiła też kontenerowce zasilane biometanem, który może zmniejszyć emisję CO22 nawet o 95% w porównaniu z konwencjonalnymi systemami napędowymi. Będą również przystosowane do zasilania amoniakiem.