ew
Turcja stara się przekonać Stany Zjednoczone, by pozwoliła jej największemu importerowi ropy, koncernowi Tupras, nadal kupować ten surowiec z Iranu bez narażania się na amerykańskie sankcje - oświadczył w piątek rzecznik MSZ w Ankarze Hami Aksoy.
Iran jest jednym z największych dostawców ropy dla Turcji, która jest niemal całkowicie zależna od importu, jeśli chodzi o zaspokajanie swoich potrzeb dotyczących surowców energetycznych.
Decyzja USA o pełnym przywróceniu sankcji obejmujących import irańskiej ropy szkodzi współpracy w regionie oraz relacjom gospodarczym Turcji - powiedział Aksoy.
"Tupras śledzi ten temat z uwagą. Rafinerie tego koncernu są dostosowane do irańskiej ropy. Próbujemy przekonać USA" do przedłużenia wyłączenia Turcji z sankcji - dodał.
W listopadzie 2018 roku prezydent USA Donald Trump przywrócił zawieszone wcześniej sankcje wobec Iranu, uzasadniając to kontynuowaniem przez Teheran prac nad bronią jądrową. Sankcje te przewidują między innymi karanie państw, które będą nadal kupować irańską ropę.
Wyłączenie z sankcji na sześć miesięcy uzyskało wówczas osiem krajów - Grecja, Tajwan, Włochy, Chiny, Indie, Japonia, Korea Południowa i Turcja - co miało dać im czas na znalezienie alternatywnych źródeł dostaw.
Tajwan, Włochy i Grecja tak uczyniły, pozostałe jednak nie przestały kupować irańskiej ropy, starając się u USA o przedłużenie wyłączeń. W poniedziałek Stany Zjednoczone poinformowały jednak, że po wygaśnięciu na początku maja wyłączenia nie zostaną przedłużone.
Port morski – zainwestujesz albo wypadniesz z rynku. 80 mld euro potrzebne od zaraz
Turcja ogłasza blokadę handlową z Izraelem
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO