Holenderska firma Rederij Doeksen będzie miała już wkrótce zupełnie nowe promy. Przewoźnik zdecydował się na zamówienie dwóch jednostek pasażersko-towarowych napędzanych paliwem LNG.

Promy będą miały po 70 metrów długości i wykonane zostaną z ultralekkich materiałów. Każdy z nich będzie mógł zabrać na pokład 600 pasażerów oraz 60 pojazdów osobowych.

Projekt nowych promów został wybrany w międzynarodowym konkursie. Zwyciężyła oferta zaprezentowana przez firmę BMT. Same katamarany zostaną zbudowane w stoczni Vung Tau w Wietnamie.

- Statki zostaną zbudowane z aluminium, aby zminimalizować ich wagę. Tym samym wpłynie to na dalszą redukcję emisji spalin - powiedział Ed Dudson z firmy BMT, przypominając jednocześnie, że poziom emisji CO2 w tych jednostkach zostanie ograniczony o 30 procent, a emisja związków siarki i azotu zostanie wyeliminowana. - Będą to też pierwsze statki pasażerskie z zainstalowanymi nowymi silnikami MTU serii 4000 - dodał.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowe statki zasilą flotę holenderskiego przewoźnika już w 2018 r. Będą one obsługiwały trasę pomiędzy Harlingen, Terschelling oraz Vlieland.

Rederij Doeksen to firma, która powstała w 1908 r. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w obsłudze połączeń pomiędzy Wyspami Zachodniofryzyjskimi.