Od 1 lipca Rosja wprowadziła zakaz wjazdu dla ciężarówek z Polski. Zarządzenie nie wprowadziło takiego ograniczenia wobec innych nadbałtyckich krajów: Litwy, Łotwy i Estonii. To one przejmą większość ruchu na wschód.

Rosyjskie Ministerstwo transportu opublikowało zarządzenie wykluczające pojazdy zarejestrowane w Polsce z wykonywania przewozów na terytorium Rosji. Od 1 lipca br. polski przewoźnik nie będzie mógł wykonać przewozu do krajów trzecich w tranzycie przez Rosję ani przejazdu po Rosji. Zarządzenie obowiązuje do 30 grudnia 2023 roku. 

Rosjanie pozwolili na przejazd do wyznaczonych terminali celem przeładunku. Polski przewodnik może też w drodze wyjątku wykonać przewóz m.in. leków i niektóre towary o znaczeniu krytycznym do Kaliningradu.

Przyjęte rozporządzenie ograniczyło również listę towarów nieobjętych zakazem przewozu. Rosjanie tłumaczą, że zakaz zwiększy udział towarów przewożonych przez przewoźników krajowych w systemie przeładunków lub zmiany naczep, który został wprowadzony 10 października 2022 roku.

Rosja nie wprowadziła takiego ograniczenia wobec innych nadbałtyckich krajów: Litwy, Łotwy i Estonii. To one przejmą większość ruchu na wschód. 

Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych przewoźników drogowych  przypomina, że Rosjanie już od lat naginali umowę z Polską.

– Nadużywali umowy, wykorzystując pokrętne i niezgodne z umową i jej duchem zapisy, które premiowały przewoźników rosyjskich na polsko-rosyjskim rynku transportu międzynarodowego, dając im w ten sposób przewagę. Stosowali zmienne interpretacje odnośnie stosowania różnego rodzaju zezwoleń co oznaczało bardzo poważne kłopoty, często ze skutkami finansowymi, dla naszych firm – przypomina Buczek. 

Fot. Depositphotos