Po bardzo krótkim okresie wzrostowym wartość frachtu znowu zaczęła spadać, osiągając ponownie najniższą od sierpnia wartość.
Kolejne tygodnie ostatniego kwartału roku to kontynuacja światowych trendów makroekonomicznych. Wysoka inflacja, wysokie ceny energii, wyhamowująca konsumpcja detaliczna, ale również mniej zamówień przemysłowych ma duży wpływ na warunki panujące w światowym handlu morskim i transporcie morskim.
Notowania zmian w cenie frachtu morskiego suchych ładunków masowych na Baltic Exchange w piątek były najgorsze od początku sierpnia. Wynikało to głównie ze słabości w większych segmentach statków typu capesize i panamax.
Podczas gdy globalne wielkości handlu węglem utrzymały się na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku, to przewozy w wzrosły o 6,6% w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy br. twierdzą eksperci AXS. To informacja, że kupujący są zmuszeni do zakupów z kopalń położonych na większych niż dotąd odległościach.
Światowa Organizacja Handlu (ang. World Trade Organization) prognozuje globalne spowolnienie gospodarcze, co będzie miało oczywiście również wpływ na międzynarodowy transport morski. Jeszcze w tym roku poziom rozwoju ma wynieść jedynie 2,5%, natomiast przyszły rok to według prognoz kontynuacja spowolnienia i rozwój na jeszcze niższym poziomie, bo około 2,2%.
Grecja jest dziś krajem, którego armatorzy dysponują największą flotą na świecie. Greccy armatorzy z 5514 statkami kontrolują obecnie około 21% światowej floty pod względem nośności. Jej wartość można dzisiaj szacować na 180 mld USD. Grecka żegluga świetnie sobie radzi w okresie pandemii i w czasie wojny. I inwestuje w nowe energooszczędne statki.
Czy trwający już przeszło miesiąc kryzys na linii Rosja–Ukraina wpłynie na dotychczasowe szlaki handlowe? Wszystko wskazuje na to, że zmiany, które dokonują się w bardzo szybkim tempie będą długotrwałe. Postpandemiczna odbudowa światowych gospodarek a także coraz powszechniejsze i przyspieszające uniezależnianie się od rosyjskich surowców na rzecz innych, często odległych źródeł w znaczący sposób wpływa na handel morski.
Ceny bunkru znowu rosną skokowo w wyniku napaści Rosji na Ukrainę, wprowadzenia restrykcji ekonomicznych w stosunku do Rosji i zamieszania na rynku dostawców. Z zainteresowaniem przyjęto więc informację GoodFuels, które prognozuje że do 2050 r. biopaliwa będą stanowić jedną czwartą dostaw. Wprowadzenie cen paliw niskosiarkowych prawdopodobnie zapewni wzrost popytu na biopaliwa, ponieważ różnica kosztów produkcji między obydwoma rodzajami paliw nimi spadnie.
Początek roku dla wielu z segmentów żeglugi nie był łatwy, jednakże długofalowe perspektywy są znacznie bardziej obiecujące niż warunki bieżącego okresu. Wskazywać może na to chociażby prognoza Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który szacuje wzrost światowego PKB na 2022 roku o około 4,4 proc.
Uczestnicy światowych rynków frachtowych na przełomie roku bacznie obserwowali sytuację gospodarczą i polityczną świata, która dawała nieco optymizmu na warunki nowego roku 2022. Rok 2021 w ogólnym ujęciu był jednak dobrym okresem i żeglugowcy, działający w wielu segmentach tego rynku mają nadzieję na kontynuację trendów. Inaczej patrzą na to Ci, którzy za ten fracht muszą płacić.
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim
MOSG zachęca byłych funkcjonariuszy do powrotu do służby. Formacja informuje o procedurze
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
Airmech Marine Equipment na targach METSTRADE 2025 – sukces, innowacje i nowe możliwości
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną