Kolejny przypadek nielegalnego przemytu emigrantów zakończył się tragicznie. Marokańczyk, zamknięty w walizce umieszczonej w bagażniku samochodu, udusił się podczas próby przedostania się do Hiszpanii.
Do kolejnej tragedii doszło wczoraj przy libijskim wybrzeżu na Morzu Śródziemnym. Zatonęła łódź przewożąca ok. 700 uciekinierów z Libii. Wielu z nich nie przeżyło tej katastrofy – donoszą źródła z Włoch.
Włoskie władze potwierdziły śmierć 14 emigrantów, którzy we wtorek razem z setkami innych uciekinierów przekraczali Morze Śródziemne na prowizorycznej łódce.
85 pasażerom statku turystycznego Dragon groziło dziś duże niebezpieczeństwo. Jednostka osiadła na mieliźnie przy zachodniej główce usteckiego portu. Nikomu nic się nie stało, dzięki szybkiej akcji ratowniczej.
Unia Europejska zdecydowała się podjąć zdecydowane kroki w walce z przemytnikami emigrantów. W nowej operacji brać będą udział okręty wojenne, podwodne, drony oraz helikoptery. Ich celem jest zniszczenie gangów, które nielegalnie transportują uciekinierów z Libii.
Rada Europejska powołała do życia organizację wojskową EUNAVFOR Med. Jej zadaniem będzie rozbicie szajki przemytników, która nielegalnie transportuje syryjskich emigrantów przez Morze Śródziemne. Głównym celem staną się statki przemytników, które będą przejmowane i niszczone.
- Uważamy, że Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej to nie tylko dodatkowy temat, ale narzędzie do rozwiązywania najważniejszych europejskich problemów na wschodzie czy południu - powiedział wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. W poniedziałek w Brukseli wicepremier uczestniczył w spotkaniu ministrów obrony państw Unii Europejskiej.
Unia Europejska zwróciła się do Organizacji Narodów Zjednoczonych z prośbą o upoważnienie na zastosowanie sił militarnych w walce z przemytnikami emigrantów na Morzu Śródziemnym.
Katastrofa w Cieśninie Sycylijskiej na Morzu Śródziemnym. Zatonął kuter z uchodźcami z Libii. Płynęli do Włoch. Trwa akcja ratunkowa.
Dowodzony przez polskiego kapitana Pawła Banysia statek Santa Giorgina (należący do armatora niemieckiego Reederei Claus-Peter Offen) z częściowo polską załogą uratował 420 uciekinierów z Afryki, dryfujących na pontonach na Morzu Śródziemnym, między Libią a Sycylią.
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim