Niższe ceny LNG spowodowały większy popyt na gaz w portach. W Rotterdamie sprzedaż LNG wzrosła o prawie 109% kwartał do kwartału, osiągając w drugim kwartale poziom 266 tys. m³. W Singapurze armatorzy w czerwcu zabunkrowali 17,9 tys. m³, a w lipcu 18,3 tys. m³ LNG. Prognozuje się, że będzie również popyt na metanol, który może stać się paliwem przyszłości.

Inwazja Rosji na Ukrainę zakłóciła światowe rynki LNG i spowodowała, że w ubiegłym roku ceny LNG przekroczyły 2500 dolarów za tonę w Rotterdamie i ponad 2000 dolarów za tonę bunkru w Singapurze. Jednak od tego czasu ceny znacznie spadły i od kilku miesięcy LNG jest dostępny z dużymi zniżkami. Gaz znowu na statkach stał się bardziej atrakcyjny niż VLSFO, co dało się szybko zauważyć w głównych światowych portach, gdzie obroty bunkru osiągają znaczne wolumeny.

W Rotterdamie sprzedaż LNG wyniosła 112 069 m³ w drugim kwartale 2022 r. Sprzedaż LNG w drugim kwartale była również najwyższą kwartalną wielkością sprzedaży od trzeciego kwartału 2021 r. (212 719 m³). W pierwszym półroczu 2023 r. sprzedaż LNG wyniosła 265 892 m³. Dla porównania, w analogicznym okresie 2022 r. na statki zatankowano 214 648 m³. Operatorzy statków lub firmy nimi zarządzające obawiali się zmienności cen i możliwości korzystania z regularnych dostaw gazu.

Aktywność gospodarek a ceny bunkru

Informacja o popycie na bunkier to również informacja o aktywności gospodarek i zależnych od nich portów. Według nowych danych Zarządu Portu Rotterdam całkowity wolumen sprzedaży bunkru w Rotterdamie (z wyłączeniem smarów) spadł o 10% w drugim kwartale 2023 r. Zadecydowała niska sprzedaż VLSFO.

Popyt spadł w II kwartale br. o 8% do 906 368 ton, czyli poziomu o 15% niższego niż w roku poprzednim. W II kwartale nadal przeważającą część popytu stanowiły tradycyjne paliwa okrętowe, bo ich udział osiągnął 38% całkowitej sprzedaży. Z kolei sprzedaż HSFO wzrosła w kwartale drugim o 5%, a udział tego paliwa w sprzedaży wzrósł z 30% do 35%. Całkowity wolumen sprzedaży również wzrósł w ciągu roku, osiągając 18% przyrost w porównaniu z poziomem z 2021 roku.

Przyrost sprzedaży HSFO nastąpił pomimo coraz bardziej niekonkurencyjnych cen tego rodzaju paliwa w stosunku do VLSFO w drugim kwartale. Malejąca dostępność ropy spowodowała zmniejszenie produkcji paliw o wysokiej zawartości siarki w rafineriach, powodując, że ceny w połowie kwietnia przekroczyły najwyższe poziomy od siedmiu miesięcy.

Platts wycenił średnie ceny bunkra HSFO w Rotterdamie na 458 USD/t w drugim kwartale 2023 r., co oznacza wzrost o 15% w stosunku do kwartału poprzedniego, podczas gdy średnie ceny VLSFO spadły o 4%, osiągając średnio 543 USD/t. W rezultacie średni spread Hi-5, czyli premia dla VLSFO w stosunku do tańszego gatunku HSFO, spadł ze 166 USD/t do 85 USD/t w kwartale.

Dla porównania, we wrześniu w Rotterdamie VLSFO osiągało 609,5 USD/t, a w Singapurze – 641,5 USD/t. Natomiast HSFO na początku września kosztowało odpowiednio 918 oraz 916,5 USD/t.

Popyt na HSFO utrzymywał się w wyniku zapotrzebowania na to paliwo przez operatorów zarządzających statkami z płuczkami. Dziś wiemy, że po znacznych inwestycjach w tego typu rozwiązania wielu armatorów postanowiło przyjąć inne strategie osiągnięcia niskoemisyjności statków i zwiększenia oszczędności w zużyciu paliwa. Armatorzy obsługujący statki wyposażone w płuczki nadal dążą zatem do uzyskania zwrotu z inwestycji w płuczki w 2023 r., nadal wybierając HSFO.

W tym roku, po raz pierwszy właściciele statków dwupaliwowych LNG mają ekonomiczne uzasadnienie, aby skorzystać z inwestycji w innowacyjne systemy zasilania silników okrętowych nowego typu.

Ponieważ jednak przez większą część lat 20. XX w. cena LNG była zbyt wysoka, to zdecydowana większość operatorów statków dwupaliwowych korzystała z tradycyjnego paliwa okrętowego.

Z chwilą, gdy tylko gaz potaniał, opłacało się również wprowadzić na rynek bunkierkę. W czerwcu do eksploatacji w ramach Gasum powrócił zbiornikowiec Kairos. Jest to statek do bunkrowania LNG, należący do Gasum. Armator od października 2022 r. skierował do wykorzystania na wolnym rynku poza firmą.

Czas na polską bunkierkę LNG

– Powrót Kairos zwiększa zdolność Gasum do jak najskuteczniejszej obsługi klientów morskich LNG i Bio-LNG – informował operator. Zbiornikowiec Kairos ma pojemność zbiorników 7500 m³ i jest wyposażony w silnik dwupaliwowy wykorzystujący LNG jako główne paliwo. Posiada szereg rozwiązań technicznych, które pozwalają mu obsługę statków z systemami LNG oraz terminali LNG.

Zakłada się, że biogaz oferowany przez Gasum zmniejszy emisję dwutlenku węgla średnio o 90 procent w porównaniu z tradycyjnymi paliwami kopalnymi. – Zwiększanie wykorzystania bio-LNG to jedno z konkretnych działań, które poprowadzą branżę żeglugową w stronę niskoemisyjnej przyszłości – podkreśliła firma.

– Strategicznym celem Gasum jest wprowadzanie na rynek siedmiu terawatogodzin (7 TWh) gazu odnawialnego rocznie do 2027 r. Osiągnięcie tego celu oznaczałoby roczną skumulowaną redukcję emisji dwutlenku węgla dla klientów Gasum o 1,8 mln ton – wyjaśniła firma.

Latem br. operator przeprowadził pierwszą operację bunkrowania LNG w porcie w Reykjaviku na Islandii. Bunkierka LNG Coral Energy dostarczyła LNG i skroplony biogaz (LBG) dla siłowni statku wycieczkowego PONANT Le Commandant Charcot.

O wprowadzeniu takiego zbiornikowca do eksploatacji w Polsce mówiono przy okazji uruchamiania terminalu LNG w Świnoujściu. Od wielu lat silniki dwupaliwowe z możliwością spalania gazu zaczęły dominować w portfelach zamówień na statki. Z najnowszych szacunków towarzystwa klasyfikacyjnego DNV wynika, że liczba statków z silnikami dwupaliwowymi i systemami LNG, które znajdują się w eksploatacji i są zamówione, przekroczyła 900 jednostek. Kairos stanowi dobry przykład dla potencjalnego operatora polskiej bunkierki LNG.

Zbiornikowiec został zaprojektowany tak, że może dostarczać LNG na statki różnych typów i rozmiarów we wszystkich możliwych miejscach bunkrowania w północno-zachodniej Europie. Statek może dostarczać LNG z szybkością pompowania od 60 m³ na godzinę do 1250 m³ na godzinę. Być może jest czas na wprowadzenie na bałtycki rynek polskiej bunkierki LNG.

Fot. Depositphotos