Gdzie podział się majątek stoczni i w jaki sposób spółka utraciła kontrolę nad dwoma nabrzeżami? - pytał na sejmowej sesji komisji gospodarki morskiej Marek Różalski, nowy prezes Gryfii – donosi Radio Szczecin.
- Szczecińska Stocznia Remontowa jest zadłużona - dodał Janusz Jagielski, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej. - Majątek został rozprowadzony na granicy prawa. Teraz jest to sprawdzane. Outsourcing jest dwa razy droższy, zadłużenie jest duże. Widać po wynikach finansowych, że cała sfera finansowa przeszła do Gdańska. Bez większych obliczeń, ale intuicyjne, 2/3 remontów, które było w naszym regionie, przeszło do Gdańska i wzmocniło Stocznię remontową Nauta.
- Rząd chce zająć się trudną sytuacją w Gryfii. Za miesiąc ma być gotowy program naprawczy - mówił minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. - Wiedzieliśmy mniej więcej jak to wygląda. Każdy, kto ma coś wspólnego z tą branżą, jak widział w jaki sposób wyprowadza się z Gryfii całe ciągi produkcyjne czy wydziały, alarmował i wszyscy alarmowali, że tak robić nie wolno.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek