Ropa zyskuje w USA. Kuwejt zmniejsza produkcję, ale w USA coraz więcej odwiertów

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną o prawie 1 procent w reakcji na sygnały, że Kuwejt rozpoczął zmniejszanie dostaw swojego surowca. Tymczasem rośnie liczba odwiertów ropy z łupków w USA – podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 54,20 USD, po zwyżce o 48 centów, czyli 0,9 proc.

Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 36 centów do 57,18 USD za baryłkę.
1 stycznia 2017 r. rozpoczęło się zmniejszanie dostaw ropy na globalne rynki paliw.

30 listopada 2016 r. państwa zrzeszone w OPEC osiągnęły zgodę w sprawie ograniczenia wydobycia surowca przez kraje kartelu do 32,5 mln baryłek dziennie.

10 grudnia 2016 roku z kolei producenci ropy spoza OPEC potwierdzili decyzję o redukcji wydobycia tego surowca od 1 stycznia – o blisko 560 tys. baryłek dziennie.

W sumie produkcja krajów niezrzeszonych zostanie ograniczona o 558 tys. baryłek dziennie. Z cięciami OPEC daje to od 1 stycznia 2017 ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie mniej.

Kuwejt, członek OPEC, zmniejszył od 1 stycznia dostawy swojej ropy o 130 000 baryłek dziennie do 2,75 mln baryłek dziennie – podaje gazeta „Al-Anba”, powołując się na komentarze prezesa Kuwait Oli Co. Jamala Jaafera.

Specjalnie powołany komitet reprezentujący kraje OPEC i non-OPEC, który ma monitorować realizację postanowień o cięciu dostaw ropy, już przygotowuje się do spotkania 21-22 stycznia w Wiedniu, podczas którego oceni wstępnie, jak realizowane są wcześniej zawarte umowy.

– Po takich krajach jak Kuwejt, które są blisko związane z Arabią Saudyjską, można spodziewać się, że będą się stosować do zawartych porozumień o zmniejszeniu produkcji, ale są też takie państwa jak Irak czy Rosja, i o te można się niepokoić – mówi Hong Sung Ki, analityk rynku surowców w Samsung Futures Inc.

Rosja pompowała dziennie w grudniu 11,2 mln baryłek ropy – podało rosyjskie Ministerstwo Energii.

– Jeśli cena ropy dojdzie do 60 dolarów za baryłkę, to największy wpływ na dalsze ruchy notowań będą mieć informacje z USA o liczbie odwiertów ropy z łupków – dodaje Hong.

W USA tymczasem już od 9 tygodni rośnie liczba odwiertów ropy z łupków. Jest ona obecnie najwyższa od stycznia 2016 roku i wynosi 525 odwiertów – wynika z danych firmy Baker Hughes Inc.

W 2016 roku surowiec na NYMEX zyskał 45 procent, a Brent na ICE Fuures w Londynie zdrożała o 52 proc.