pc/PAP
11 tys. ton bojowych gazów chemicznych zatopionych na dnie Morza Bałtyckiego podczas II wojny światowej w pobliżu wyspy Bornholm może zagrażać budowie gazociągu Nord Stream 2 – informuje portal biznesalert, cytując duński dziennik Jyllands Posten. Jak wynika z raportu przygotowanego przez jedną z norweskich firm na zlecenie Nord Stream 2 AG, ryzyko jest jednak znikome, ponieważ konsorcjum podczas budowy gazociągu będzie omijać to miejsce.
– Amunicje i chemikalia niosą pewne obawy – napisała w raporcie, do którego dotarła duńska gazeta, jedna z norweskich firm współpracująca z rosyjskim koncernem. Jak informuje portal biznesalert, kwestia ta może być brana pod uwagę przez duński rząd, który nie wydał jeszcze decyzji w sprawie przebiegu gazociągu Nord Stream 2 przez duńskie morze terytorialne. W ostatnim czasie Dania rozważa wprowadzenie nowych przepisów, które pozwolą odmówić, ze względów bezpieczeństwa i polityki zagranicznej, pozwolenia na budowę podmorskich gazociągów, takich jak Nord Stream 2. Przy czym, zdaniem ekspertów, nawet w przypadku przyjęcia tych przepisów Nord Stream 2 może zostać przekierowany, tak by ominąć wody terytorialne Danii.
Oprócz broni chemicznej z okresu II wojny światowej, pod uwagę brane jest jeszcze jedno zagrożenie. Wykonawca Nord Stream 2 chce bowiem wypłukać rury służące do budowy gazociągu w glutaraldehydzie – trującej substancji chemicznej, która negatywnie wpływa na organizmy wodne i życie człowieka.
Nord Stream 2 to projekt dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku. W tym samym roku Rosja zamierza zaprzestać przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Polska, kraje bałtyckie i Ukraina sprzeciwiają się projektowi.
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie