PMK
Łączna pojemność kontenerowców, które zostały wyłączone ze służby, wzrosła do 1,7 mln TEU - wylicza agencja konsultingowa Drewry. Łącznie bezczynnie w portach czeka już 435 statków, o 193 jednostki więcej niż w zeszłym roku.
Oddalone ze służby kontenerowce stanowią obecnie aż 9 proc. globalnej floty, dużo więcej niż rok temu (2,5 proc.). Wpływ na te wyniki miało kilka czynników.
Jednym z nich jest wejście do służby dużej liczby megakontenerowców, które spowodowały nadpodaż jednostek nad pobytem. Dodatkowo po otwarciu rozbudowanego Kanału Panamskiego coraz mniejszy użytek jest z kontenerowców klasy panamax (4-5 tys. TEU). Liczba tych jednostek, dla których nie ma pracy, podwoiła się w ciągu roku.
Innym powode tak dużej liczby odstawionych jednostek jest brak kupców na zakup floty południowokoreańskiej spółki żeglugowej Hanjin, która ogłosiła w końcu sierpnia upadłość. Dotychczas inni armatorzy kupili jej statki mające nieco ponad 200 tys. TEU, czyli mniej niż 1/3 floty bankruta.
Drewry zaznacza też, że spośród statków o łącznej pojemności 1,1 mln TEU, prawie 65 proc. przypada na inne firmy, niż transportowe, tj. głównie firmy leasingowe i inne, czarterujące statki.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny