PMK
Hongkongijski armator Orient Overseas Container Line (OOCL) zanotował dalszy wzrost przychodów w 4 kwartale 2017 roku, pomimo mniejszej liczby przewiezionych towarów.
Wolumen przewiezionych towarów osiągnął 1,61 mln TEU, o 3,3 proc. mniej niż w tym samym okresie w zeszłym roku, gdy wyniosły one 1,67 mln TEU. Spadek zauważono głównie na szlaku wewnątrz-azjatyckim oraz Azja-Australia, gdzie wyniósł on 14,2 proc., z 859 tys. do 736 tys. TEU. Wzrosty zanotowano za to na trasach transatlantyckich, transpacyficznych i Azja-Europa i wyniosły one kolejno 7,5, 11, 5,4 proc..
Przychody OOCL w tym kwartale wzrosły o 6 proc., do 1,38 mld dolarów. Najwięcej wzrosły one na trasie Azja-Europa, aż o 24,3 proc.. Ogółem średni zarobek na TEU wzrósł o 9,6 proc.
Przypomnijmy, że w lipcu tego roku Cosco Shipping złożyło ofertę zakupu armatora Orient Overseas International za cenę 6,3 mld dolarów. Uczyniłoby to z Cosco trzeciego największego przewoźnika kontenerów na świecie.
Akcjonariusze Orient Overseas zgodzili się sprzedać 68,7 proc. udziałów do Cosco. Ich cena wynosi 6,3 mld dolarów. To zbyt wysoka liczba, biorąc pod uwagę, że rynek przewozów kontenerowych dopiero wychodzi z kryzysu. Możliwe, że Cosco zgodziło się na taką cenę z powodów ambicjonalnych, nie biznesowych.
Dzięki zakupowi bowiem chiński armator będzie miał we flocie ponad 400 statków o łącznej ładowności ponad 2,9 mln TEU. Dałoby to spółce trzecie miejsce na świecie, za duńskim Marskiem i szwajcarskim Mediterranean Shipping Company. Oznacza to, ze Chińczykom udałoby się w końcu przeskoczyć francuskie CMA CGM, które obecnie zajmuje trzecie miejsce.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych