Norwegia: Brim bezpieczny - po incydencie termicznym zasilania bateryjnego

24-metrowy MS Brim to wielokrotnie nagradzany, w pełni elektryczny, wyposażony w system magazynowania energii Corvus Dolphin Energy statek wycieczkowy, oddany do użytku w 2019 roku. Posiada akumulatory o łącznej mocy 790 kWh. Właściciel Brim, Brim Explorer (lokalna firma oferująca wycieczki krajoznawcze), ma nadzieję na przywrócenie statku do eksploatacji jeszcze tej wiosny.

Sytuacja na pokładzie statku wycieczkowego o napędzie akumulatorowym w Norwegii została rozwiązana po tym, jak załogi użyły azotu do usunięcia gazów wybuchowych po „zdarzeniu termicznym” z zeszłego tygodnia. Otaczająca go strefa bezpieczeństwa została podniesiona.

W ubiegły czwartek MS Brim został zadokowany w Vallø w Norwegii, kiedy to załoga, która zauważyła dym, uruchomiła alarm przeciwpożarowy.
Na pokładzie nie było żadnych pasażerów, a członkowie załogi zostali ewakuowani – w obawie, że może dojść do eksplozji na statku, wyznaczono też strefę bezpieczeństwa.  

Pomimo szybkiej stabilizacji temperatury, jednostki ratunkowe nie były w stanie wejść na pokład ze względu na zagrożenie wybuchem. Dopiero we wtorek udało się zakończyć akcję sukcesem, poprzez usunięcie niebezpiecznych gazów z grodzi i zamkniętych przestrzeni z wykorzystaniem azotu.

Corvus Energy dostawca baterii, potwierdził, że „zdarzenie termiczne” dotyczyło baterii Brima.

W oświadczeniu opublikowanym na swoim profilu na Facebooku lokalna straż pożarna Vestfold podziękowała Corvusowi za ich „nieocenioną pomoc” w rozwiązaniu sytuacji.

„Straż pożarna i policja poradziły sobie z sytuacją w najbardziej profesjonalny sposób” – komentuje Corvus.
„Dzięki przestrzeganiu procedur, ścisłej współpracy udało się zapobiec poważnym konsekwencjom” dodał w aktualizacji.

Śledztwo w sprawie incydentu jest obecnie prowadzone przez Norway’s National Criminal Investigation Service (Kripos) oraz specjalną agencję w ramach Norweskiej Służby Policyjnej.

„Wiemy, że istnieje duże zainteresowanie technologią naszych hybrydowych statków elektrycznych i uważamy, że ważne jest, aby nasze doświadczenie przyniosło korzyści całej branży. To wydarzenie pokazało, że jest wiele punktów do nauki, którymi będziemy się aktywnie dzielić z innymi, gdy tylko otrzymamy więcej informacji” - napisał w poście na Facebooku właściciel jednostki.