Maersk Tankers wdroży technologię napędu wiatrowego na statkach celem zmniejszenia emisji CO2

Maersk Tankers, jeden z największych na świecie operatorów tankowców, zamierza wdrożyć technologię żagli ssących eSAIL (określane też jako żaglopłaty) na pięciu swoich statkach w ramach swojej strategii zmniejszania wpływu na środowisko i rozwijania zrównoważonych rozwiązań w transporcie morskim. W ten sposób wdraża podobnie jak inne podmioty A.P. Moller Holding rozwiązania w zakresie dekarbonizacji.

Firma z siedzibą w Kopenhadze posiada w swojej flocie blisko 240 tankowców i gazowców, a w jej planach jest zarówno zakup nowych, przyjaznych środowisku jednostek, jak i modernizacja już posiadanych celem obniżenia powodowanych przez nie emisji CO2. Przedsiębiorstwo ma stale badać i wdrażać zaawansowane, energooszczędne technologie, aby stworzyć zrównoważoną flotę. W ramach tych wysiłków zainstaluje żagle od eSail, opracowane przez firmę Bound4blue, produkującą zautomatyzowane systemy napędowe wspomagane wiatrem (Wind-Assisted Propulsion Systems, WAPS). Każdy żagiel generuje od sześciu do siedmiu razy większą siłę nośną niż konwencjonalny dzięki elektrycznemu systemowi zasysania powietrza, który pomaga strumieniowi powietrza ponownie przylegać do niego. Cała ta siła pozwala na zmniejszenie obciążenia głównych silników statku.

– Aby przemysł tankowców mógł poczynić postępy w transformacji energetycznej, niezbędne są konkretne inwestycje i działania. W Maersk Tankers jesteśmy zaangażowani w dawanie przykładu, stale wdrażając zaawansowane, energooszczędne technologie w celu zmniejszenia zużycia paliwa i emisji CO2. Wdrażając systemy napędowe wspomagane wiatrem na dużą skalę w naszej flocie, umożliwiamy naszym klientom osiągnięcie ich celów w zakresie zrównoważonego rozwoju, jednocześnie realizując cele Komisji Europejskiej oraz unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji – przekazał Claus Grønborg, dyrektor ds. inwestycji w Maersk Tankers

Bound4blue dostarczy i zainstaluje żagle ssące, podczas gdy firma Njord poprowadzi integrację, instalację i walidację systemów. Ma to być jak dotąd największe wdrożenie żagli eSAIL, których działanie polega na przeciąganiu powietrza przez jego aerodynamiczną powierzchnię w celu wytworzenia siły nośnej i wydajności napędowej. W efekcie zużycie paliwa i tym samym emiscja CO2 mają ulec znacznemu ograniczeniu, pozytywnie wpływając na transport morski. Każdy statek będzie wyposażony w cztery 26-metrowe autonomiczne systemy eSAIL, które dostosują się do warunków wiatrowych w celu uzyskania optymalnej wydajności. Planowo technologia zostanie zainstalowana na statkach Maersk Tacoma, Maersk Tampa, Maersk Tangier, Maersk Teesport i Maersk Tokyo podczas ich zaplanowanych pobytów w suchym doku w ramach napraw dokowych w 2025 i 2026 roku.

To nie pierwszy raz, jak Maersk Tankers wdraża na swoich statkach technologię WAPS. Po raz pierwszy miało to miejsce w 2018 roku, gdy zainstalowano żagle wirnikowe na Maersk Pelican. Opierając się na swoim doświadczeniu we wdrażaniu i stosowaniu WAPS, firma przewiduje nawet dwucyfrowy procentowo spadek zużycia paliwa i emisji CO2 na każdy statek. Będzie to więc nie tylko korzystne dla środowiska, ale też finansowo dla przedsiębiorstwa. Firma Njord, wyznaczona przez Maersk Tankers jako partner w zakresie zielonej transformacji dla projektu, zarządzała procesem projektowania i wyboru technologii od początku do końca. Będzie też kierować integracją i instalacją systemów, jednocześnie weryfikując osiągniętą oszczędność paliwa.

Obok żagli ssących duńska firma wprowadza również inne innowacje w ramach rozwoju swojej floty. Wśród nich jest choćby optymalizacja efektywności energetycznej za pomocą narzędzi analitycznych, inwestowanie w urządzenia energooszczędne (Energy-Saving Devices, ESD) oraz aktywne badanie wykorzystania alternatywnych paliw morskich, przyjaznych środowisku, jak metanol i amoniak.

Maersk Tankers i spółki stowarzyszone zarządzają jedną z największych flot tankowców na świecie poprzez bezpośrednią własność i komercyjne rozwiązania w zakresie zarządzania dla armatorów. Naszym celem jest tworzenie pionierskich rozwiązań transportowych dla naszych klientów, partnerów i całej planety. Założona w 1928 roku firma posiada niemal stuletnie doświadczenie w zarządzaniu tankowcami, które wykorzystujemy do opracowywania i wdrażania rozwiązań, które pomagają armatorom zwiększyć wydajność ekonomiczną i środowiskową ich statków. Maersk Tankers zatrudnia około 300 osób i ma siedzibę w Kopenhadze w Danii. Maersk Tankers jest własnością A.P. Moller Holding.

Żagle eSail były wdrażane także na innych statkach. Przykładem tego jest rorowiec Ville de Bordeaux, należący do francuskiego armatora Louis Dreyfus Armateurs. Była to wtedy pierwsza w historii instalacja stałego żagla ssącego na rorowcu u tego europejskiego armatora. W tym celu wcześniej statek przeszedł modernizację w Gdańskiej Stoczni Remontowej S.A.