Kontenerowiec linii MSC osiadł na mieliźnie przy falochronie we włoskim porcie Giogia Tauro.

Należący do Mediterranean Shipping Company 340-metrowy kontenerowiec MSC Elaine utknął na wypłyceniu technicznym przy falochronie w porcie Giogia Tauro we Włoszech. Wydaje się, że podczas manewrowania przy wychodzeniu z portu jednostka podpłynęła zbyt blisko falochronu i przez to osiadła na mieliźnie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano.

Według danych Vessel Finder, MSC Elaine wciąż znajduje się w basenie portowym Giogia Tauro, ale włoskie media podają, że został już ściągnięty z wypłycenia przez holowniki firmy ConTug o nazwach Med Pollux, Med Castor, Med Tegmine, Gioia Star i Sovrava. Port pozostaje jednak zablokowany.

Według podanych informacji nie doszło do żadnych zanieczyszczeń, nikomu także nic się nie stało. Wstępne doniesienia mówiły o tym, że nurkowie przeprowadzili już także pobieżną inspekcję uszkodzeń kadłuba, które miały potwierdzić, że jednostka jest gotowa do kontynuowania podróży. Nie wiadomo jednak, czy nie są potrzebne bardziej szczegółowe oględziny.

Wewnętrzne dochodzenie w celu ustalenia przyczyn wypadku wszczął zarząd portu Giogia Tauro. Pośród potencjalnych możliwości są błąd ludzki lub awaria silników statku.

MSC Elaine to kontenerowiec o ładowności 8 566 TEU. Jego zanurzenie to 14 metrów. Pływa pod banderą Panamy. Następnym po Gioia Tauro portem, do którego zgodnie z rozkładem statek miał zawinąć, jest Marsaxlokk na Malcie.