Holenderska policja potwierdziła, że port w Antwerpii otrzymał drogą telefoniczną groźby dotyczące jednego ze statków.
Do Antwerpii kierował się kontenerowiec MSC Lorena. Statek o ładowności 4800 TEU wyruszył z Dakaru do Antwerpii, kiedy do holenderskiego portu dotarła wiadomość z groźbą detonacji bomby, jeśli jednostce zezwoli się na zacumowanie w porcie. Kapitan statku został powiadomiony o sytuacji. MSC Lorena nie kontynuował rejsu, zawrócił na rzece Skalda, po czym zakotwiczył we Vlissingen.
Nad sprawą pracują służby z Holandii i Belgii. Załoga MSC Lorena pozostaje na pokładzie jednostki do czasu wyjaśnienia sprawy.
MSC Lorena to pływający pod banderą Panamy kontenerowiec o długości 275 metrów. Statek został przekazany do eksploatacji armatorowi w 2006 roku.
Tunel pod Martwą Wisłą będzie zamknięty z soboty na niedzielę
Utilitas Wind i Port Tallinn będą wspólnie rozwijać port pod offshore
Na stronie KPRM opublikowano projekt ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód Zalewu Kamieńskiego
Rumunia pomogła wyeksportować w ubiegłym roku 12 mln ton zbóż z Ukrainy
Radny PiS domaga się wyjaśnień w sprawie rewitalizacji Opływu Motławy
O nowoczesnych rozwiązaniach cyfrowych dla polskiego transportu