Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podał, że do końca 2022 roku podpisana zostanie umowa z wykonawcą głębokowodnego terminalu kontenerowego. Zgłoszenia od zainteresowanych firm można było składać do końca września.

Głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu powstanie w granicach portu zewnętrznego, ale głównie na terenie przeznaczonym do zalądowienia. Do 30 września można było składać zgłoszenia do realizacji projektu. Po tym czasie rozpoczął się proces ich weryfikacji formalnej.

– Zrealizujemy ten projekt zgodnie z ustawą o portach i przystaniach morskich i rządowym programem rozwoju portów zewnętrznych, uchwalonym przez Sejm RP. Proszę jedynie o cierpliwość i wsparcie, bo mówimy o projekcie, którego koszty realizacji liczone są w miliardach – mówił Krzysztof Urbaś, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.

Kolejnym etapem było wytypowanie uczestników, którzy zostali dopuszczeni do dalszego postępowania. Wskazano trzy firmy: dwie zagraniczne (z Belgii i Wielkiej Brytanii) oraz jedna z Polski. Czas na przygotowanie i złożenie ostatecznych ofert wytypowani kandydaci mają do końca lutego. W międzyczasie mogą konsultować się z inwestorem i składać zapytania dotyczące projektu, dokumentacji czy warunków umowy. Otwarcie ofert nastąpi 1 marca 2022 roku.

Kolejnym krokiem będą negocjacje, których zwieńczeniem będzie opracowanie treści umowy z wykonawcą. Do końca 2022 roku dokumenty mają zostać podpisane. W ten sposób ruszą prace nad budową głębokowodnego terminalu kontenerowego, który wraz z terminalem LNG i terminalem uniwersalnym będzie częścią tzw. kompleksu terminalowego.

Terminal kontenerowy przejmie funkcje obecnego portu wewnętrznego w Świnonoujściu. Ulokowany będzie w porcie zewnętrznym i ma być w stanie przyjmować największe statki kontenerowe, jakie mogą wpływać na Bałtyk. Planowana infrastruktura ma umożliwiać jednoczesną obsługę dwóch dużych jednostek oceanicznych (do 400 metrów) i kilku mniejszych feederów. Zgodnie z projektem, port i tereny składowania kontenerów mają znaleźć się na pirsie. Ładunki mają wyruszyć w głąb kraju dzięki nowym drogom dojazdowym, inwestycji kolejowej, a także żeglugą śródlądową. Prezes Krzysztof Urbaś liczy także na przygotowywane projekty odrzańskiej drogi wodnej, która mogłaby podnieść konkurencyjność portów.