Jak podała Polska Agencja Prasowa, w środę zostanie podjęta decyzja o sposobie i czasie wyciągnięcie samochodu osobowego z kanału portowego w Gdyni. We wtorek wieczorem pojazd wjechał do kanału przy Nabrzeżu Belgijskim. Kierowca wydostał się z auta o własnych siłach.

"Pojazd jest na głębokości ok. 9 metrów na rogu Nabrzeża Belgijskiego i Francuskiego. Miejsce jest zabezpieczane przez Portową Straż Pożarną ZMPG. W środę zostanie podjęta decyzja o sposobie i czasie wydobycia pojazdu z wody" - powiedział PAP rzecznik prasowy Zarządu Morskiego Portu Gdynia Aleksander Wicka.

Samochód wjechał do kanału portowego przy ul. Węglowej w Gdyni we wtorek ok. godz. 21. "Na miejsce zdarzenia zadysponowana została łódź ratowniczą R20. Nasi ratownicy, którzy przybyli na nabrzeże przy ul. Węglowej zastali poszkodowanego podjętego wcześniej z wody przez strażaków, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce wypadku" - relacjonował rzecznik SAR Rafał Goeck.

Zaznaczył, że poszkodowany o własnych siłach opuścił samochód lecz nie miał siły aby wydostać się na nabrzeże. "Wyziębiony został przekazany przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego" - podkreślił Goeck.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek. Mężczyzna w trakcie wykonywanej pracy - patrolu terenu, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do kanału portowego.

[AKTUALIZACJA 13:50]

Nowe informacje na temat zdarzenia podał Zarząd Morskiego Portu Gdynia. Port poinformował, że do we wtorek o godzinie 21:17 do Punktu Alarmowego Portowej Straży Pożarnej ZMP Gdynia S.A. dotarło zgłoszenie o tym, że do kanału portowego przy Nabrzeżu Belgijskim wpadł samochód osobowy marki Dacia Duster wraz z kierowcą.

Na miejsce oddelegowane zostały siły Portowej Straży Pożarnej - pojazd ratowniczo-gaśniczy i łódź ratownicza "Stróża". Poinformowane zostały także Stanowisko Kierowania Komentanda Miejskiego w Gdyni, które skierowało na miejsce trzy zastępy strażaków z jednostki Gdynia Śródmieście oraz zastęp ratownictwa wodnego z Gdańska, oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR, która skierowała do działania łódź ratowniczą z holownika Kapitan Poinc.

Portowa Straż Pożarna dotarła na miejsce jako pierwsza w sześć minut od otrzymania zgłoszenia i rozpoczęła akcję ratunkową. Kierowca auta, który wydostał się z niego o własnych siłach, unosił się na wodzie i wzywał pomocy. Został wyłowiony przez łódź ratowniczą, udzielono mu także podstawowej pomocy medycznej. Poszkodowany, przytomny, został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Działania na miejscu zdarzenia zakończono o 22:30.

Port poinformował, że operacja wydobycia samochodu z dna kanału portowego rozpoczęła się dzisiaj o 13:00. Auto leży na głębokości około 13 metrów i będzie podniesione przy pomocy dźwigu pływającego przy udziale nurków. Nic nie wskazuje na to, żeby z pojazdu wydobywały się do wody płyny eksploatacyjne, ale na wszelki wypadek operacja będzie zabezpieczana przez Portową Straż Pożarną. ZMPG podał również, że położenie zatopionego samochodu zlokalizowano dzięki poproszonej o pomoc jednostce Geoskaner.

Zarząd Morskiego Portu Gdynia przekazał także podziękowania Portowej Straży Pożarnej i ratownikom z MSPiR SAR oraz Państwowej Straży Pożarnej za błyskawiczną akcję, dzięki której udało się uratować życie człowieka.

Poniższe zdjęcia zostały udostępnione przez Urząd Morski w Gdyni.

[AKTUALIZACJA 15:03]

Jak podała Polska Agencja Prasowa, w ustaleniu dokładnej pozycji samochodu na dnie kanału pomagała ekipa specjalistów z Urzędu Morskiego w Gdyni pływająca na katamaranie Konstelacja. Z ich badań pochodzą zaprezentowane niżej grafiki.

"W działaniach nasi hydrografowie wykorzystali nowoczesny katamaran ze specjalistycznym wyposażeniem do pomiarów i badań dna morskiego – Konstelacja. Pomiary zostały przekazane Zarządowi Portu Gdynia, w celu ułatwienia akcji wydobycia wraku, która jest zaplanowana na środę" - podała PAP rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska.

Jak podał Urząd Morski w Gdyni, specjalistyczny katamaran hydrograficzny Konstelacja jest w służbie Urzędu Morskiego w Gdyni od 2019 roku. Jednostka przeznaczona jest do prowadzenia pomiarów hydrograficznych oraz badania warunków żeglowności, torów wodnych, kotwicowisk, innych akwenów użytkowych i wyznaczania parametrów bezpiecznej głębokości dróg morskich.

[AKTUALIZACJA 17:43]

"Operacja wydobycia samochodu, który uczestniczył w zdarzeniu na Nabrzeżu Belgijskim, zaplanowana dziś na godzinę 13.00 przebiegła sprawnie bez nieprzewidzianych sytuacji. Po oględzinach przeprowadzonych przez nurka pojazd został wydobyty z głębokości ok. 13 metrów przy pomocy dźwigu pływającego" – przekazał PAP rzecznik prasowy Zarządu Morskiego Portu Gdynia Aleksander Wicka.

Akcja zakończyła się około godziny 14.15. Zabezpieczała ją Portowa Straż Pożarna z rozstawioną zaporą przeciwrozlewową. "Podczas podnoszenia samochodu z dna kanału portowego nie nastąpiło zanieczyszczenie środowiska naturalnego" – stwierdził Aleksander Wicka.