Grecy w zeszłym miesiącu zwiększyli do 67 proc. udział w pireuskim porcie chińskiego giganta morskiego COSCO. Najnowsza umowa chińskiej dzierżawy wzmogła niepokój w związku z rosnącym zaangażowaniem Państwa Środka w europejską infrastrukturę oraz niespełnionymi obietnicami inwestycyjnymi Chińczyków.
Po długoletnim załamaniu koniunktury sytuacja w południowokoreańskim przemyśle stoczniowym poprawiła się na tyle, że koreańskie stocznie walczą o miano globalnego lidera wespół z Chinami. Wsparcie rządu, globalny popyt na statki sprawia, że Korea pokazuje potencjał stoczniowy godny miana koreańskiego tygrysa.
Globalna sieć portów jest zaplątana niczym węzeł gordyjski. Pojawiające się raz po raz restrykcje koronawirusowe, kryzys kontenerowy i inne problemy logistyczne sprawiają, że od miesięcy jesteśmy świadkami globalnych zatorów portowych, których końca nie widać.
Najpierw był kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa Covid-19, potem kongestie w portach, zaś teraz do problemów gospodarki morskiej dołącza azjatycki kryzys energetyczny. Zapasy surowców energetycznych nie zostały odbudowane wystarczająco szybko, aby sprostać popytowi, co powoduje opóźnienia w globalnym łańcuchu dostaw.
Część mediów z paniką przyjęła wiadomość o udziale chińskich firm w przetargu na dzierżawę terenów w zachodniej części Portu Gdynia z przeznaczeniem na terminal przeładunkowy kontenerów oraz elementów morskich farm wiatrowych. O ile praktyka udziału zagranicznych oferentów w przetargach jest czymś powszechnym w międzynarodowym biznesie, to trwająca nagonka na Chiny ukazuje powierzchowność mediów w zapoznaniu się z tematem lub działanie po określonej linii ideologicznej.
Rynek tankowców może otrzymać bardzo pożądany impuls w nadchodzących miesiącach. Kontrakty terminowe na ropę Brent notują wyższe poziomy, zaś wzrastająca produkcja przemysłowa i zmniejszenie rozprzestrzeniania się koronawirusa stanowią dobry prognostyk dla rozwoju transportu morskiego na kontynencie azjatyckim.
Dekarbonizacja transportu morskiego jest rzeczywistością rozgrywającą się na naszych oczach. Międzynarodowa Organizacja Morska wezwała do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o połowę do 2050 r. Wśród potencjalnych paliw mających doprowadzić do zeroemisyjności na morzach i oceanach jest kilku poważnych kandydatów.
Szereg wydarzeń, na czele z globalną pandemią koronawirusa, zatorami w chińskich portach czy też marcową blokadą Kanału Sueskiego uwydatniły znaczenie globalnego transportu morskiego. To właśnie transport morski jest kluczowym elementem globalnego łańcucha dostaw, zaś jednym z narzędzi walki z zatorami portowymi jest cyfryzacja portów.
Globalny kryzys wywołany pandemią koronawirusa nie zahamował aspiracji większości państw azjatyckich, które zwiększyły nakłady na rozwój marynarki wojennej w czasach pandemii. Coraz śmielsze działania Chin na wodach regionu zachęcają Azjatów do modernizacji floty.
Trudny dla wielu sektorów czas pandemii koronawirusa pokazał potencjał chińskiego przemysłu stoczniowego, znajdując odzwierciedlenie w wolumenie zamówień na budowę statków. To właśnie chiński przemysł stoczniowy walczy z Koreą Południową o miano globalnego lidera.
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Z Portu Gdańsk do Grudziądza przetransportowano 300-tonowy element przyszłej elektrowni
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza sił specjalnych. Służby odnalazły ciało
Nowo wybudowane Nabrzeże Dąbrowieckie w Porcie Szczecin obsłużyło pierwszy statek
Po miesiącu przerwy z Cypru wyruszył okręt Royal Navy z pomocą humanitarną
Władze USA ogłaszają pięcioletni harmonogram dzierżaw morskich farm wiatrowych