Sektor morski żywo reaguje na wszelkie incydenty geopolityczne, zaś obecny konflikt rosyjsko-ukraiński jest tego typu przykładem. Wyższe stawki transportu morskiego, wzrost cen paliw to potencjalne scenariusze dalszego rozwoju niepewnej sytuacji.
Obserwujemy znaczących wzrost cen gazu w Europie. Z takiej sytuacji skwapliwie korzystają Amerykanie, wyrastając na pozycję globalnego eksportera LNG. Tymczasem w Chinach możemy zaobserwować zmniejszenie zapotrzebowania na ciekły gaz. Jaki więc będzie 2022 rok dla LNG?
Zeszłoroczny rok był kolejnym rokiem sektora morskiego naznaczonego pandemią Covid-19. Globalny łańcuch dostaw był zaplątany niczym pajęczyna; kryzys kontenerowy, zatory portowe, restrykcje koronawirusowe sprawiły, że na brak problemów branża nie mogła narzekać.
Spór o Morze Południowochińskie raz po raz pojawia się w czołówkach światowych mediów, ilekroć dochodzi do incydentów z udziałem Chin lub Stanów Zjednoczonych. Spór dotyczy konkurujących ze sobą roszczeń terytorialnych i morskich, stanowiąc interesujący przykład geopolitycznej gry dwóch światowych mocarstw.
Globalny kryzys łańcucha dostaw, zatory portowe, restrykcje pandemiczne, rekordowe ceny frachtu to wybrane elementy krajobrazu tegorocznej gospodarki morskiej. W oparciu o dostępne dane oraz prognozy wiodących firm konsultingowych (Wood Mackenzie, Fitch, McKinsey&Company, Lloyd’s) pokusimy się o wróżenie z fusów, dokonując własnej prognozy sytuacji w globalnej gospodarce morskiej w nadchodzącym 2022 roku.
Chiny są największym konsumentem i producentem energii na świecie. To właśnie Państwo Środka odpowiada za ponad połowę globalnego zużycia węgla i są największym na świecie krajem zużywającym węgiel. Mimo to Chiny postanowiły sobie za zadanie ambitny cel, jakim jest osiągnięcie zeroemisyjności dwutlenku węgla do 2060 roku.
Splot wydarzeń sprawił, że mamy do czynienia z ogólnoświatowym kryzysem globalnego łańcucha dostaw. Kryzys wywołuje efekt domina w łańcuchach dostaw, zakłócając globalny handel. Wydatki na tegoroczne święta Bożego Narodzenia stanęły kością w gardle dla wielu, zamieniając prezenty pod choinką na węża w kieszeni.
Azja stanowi największy rynek zbytu dla LNG, zaś zgodnie z prognozami, kontynent azjatycki do końca dekady będzie odpowiadać za 75 proc. globalnego rynku LNG. Azjatycki popyt na sprawia, że ceny LNG osiągnęły rekordowy poziom ku uciesze armatorów gazowców oraz stawiają pod znakiem zapytania europejskie bezpieczeństwo energetyczne.
Globalny łańcuch dostaw ciągle jest zaplątany niczym pajęczyna. Restrykcje koronawirusowe, kryzys kontenerowy, braki kadrowe, niedobory energii w Chinach sprawiają, że Zachód nadal zmaga się z niedoborami towarów i wzrostem cen.
Globalnym liderem energetyki wiatrowej, zarówno na lądzie, jak i na morzu są Chiny. To właśnie na Państwo Środka przypada ponad połowa światowej mocy zainstalowanej w morskiej energetyce wiatrowej, zaś Chińczycy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Srebro Polaków w regatach Pucharu Świata
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Z Portu Gdańsk do Grudziądza przetransportowano 300-tonowy element przyszłej elektrowni
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza sił specjalnych. Służby odnalazły ciało
Nowo wybudowane Nabrzeże Dąbrowieckie w Porcie Szczecin obsłużyło pierwszy statek
Po miesiącu przerwy z Cypru wyruszył okręt Royal Navy z pomocą humanitarną