Mimo dobrych warunków infrastrukturalnych w porcie oraz świetnej lokalizacji w bezpośrednim sąsiedztwie linii kolejowej oraz dróg dojazdowych z całego kraju, port we Władysławowie obecnie nie jest objęty dotacją z Krajowego Planu Odbudowy. Tymczasem w porcie zakontraktowane są inwestycje jednego z czołowych inwestorów w morską energetykę wiatrową.
Port serwisowy we Władysławowie będzie integralną częścią bazy serwisowej dla morskiej farmy wiatrowej BC-Wind należącej do Ocean Winds, planowanej do uruchomienia w 2027 roku i obsługującej 31 turbin wiatrowych zlokalizowanych w odległości 36 km od portu. Budowa i uruchomienie bazy serwisowej we Władysławowie są ważną częścią projektu nie tylko farmy wiatrowej Ocean Winds, ale też potencjalnie innych deweloperów w ramach tzw. drugiej fazy. Dodatkowo firma N-Sea posiada w porcie swoją bazę, którą ciągle rozwija zapewniając wsparcie dla wszystkich inwestorów oraz statków obsługujących farmy offshore wind zarówno na etapie ich budowy jak i operacyjnej.
– Odpowiednia lokalizacja bazy serwisowo-obsługowej jest zasadniczym czynnikiem decydującym o efektywności pracy farmy wiatrowej i stabilności dostaw energii. Umiejscowienie w porcie we Władysławowie spełnia wszystkie nasze oczekiwania między innymi pod względem odległości od morskiej farmy wiatrowej, a tym samym czasu reakcji ekip serwisowych – podkreśla Kacper Kostrzewa, Dyrektor Projektu BC-Wind, realizowanego przez Ocean Winds w Polsce.
Każda z inwestycji poczynionych na
rzecz portów wpłynie pozytywnie na rozwój rynku lokalnego, nie tylko
bezpośrednio, poprzez wzrost zatrudnienia i przychody z tytułu
realizacji poszczególnych prac, lecz także pośrednio, poprzez rozbudowę
infrastruktury portowej, dzięki czemu podmioty te będą w coraz większym
stopniu gotowe do obsługi branży morskiej energetyki wiatrowej
w przyszłości. Powyższe korzyści dotyczą zarówno portów instalacyjnych,
jak i portów niezbędnych do prowadzenia obsługi utrzymaniowej
i serwisowej farm wiatrowych w okresie ich eksploatacji.
– Port
wymaga relatywnie niewielkich nakładów, aby osiągnąć pełną gotowość
do pełnienia funkcji portu serwisowego (~50m PLN). Niezbędne do
przeprowadzenia inwestycje w porcie, mieszczą się w aktualnie opisanym
horyzoncie KPO tj. do końca 2026 roku. Remont nabrzeży może być
zaplanowany i wykonany do połowy roku 2026 – powiedział Witold
Wawrzonkoski, Prezes Zarządu spółki Szkuner, zarządcy portu
we Władysławowie.
Zaplecze portu w postaci Stoczni Szkuner
stanowi dużą zaletę nie tylko w serwisowaniu jednostek pływających,
sprzętu badawczo-pomiarowego i innych konstrukcji wykorzystywanych
podczas budowy i funkcjonowania morskiej farmy wiatrowej, ale również w
postaci zatrudnionych tam osób, które docelowo mogą znaleźć stałe
zatrudnienie w porcie serwisowym. Rozwój portu we Władysławowie stwarza
możliwości przebranżowienia rybaków przede wszystkim na etapie
eksploatacji, ale również budowy morskiej farmy wiatrowej.
Porty instalacyjne i serwisowe w sposób naturalny są kluczowe dla realizacji projektów w tzw. pierwszej fazie rozwoju morskich farm wiatrowych w Polsce, a co za tym idzie, rozwoju rynku lokalnego oraz budowy kompetencji firm z łańcucha dostaw. Dotyczy to właściwie wszystkich pakietów, począwszy od morskich turbin wiatrowych, poprzez fundamenty i morską podstację transformatorową, na pracach instalacyjnych i obsłudze działalności operacyjnej kończąc.
Realizacja projektów offshore wind wymaga jednak dostosowania infrastruktury portowej do obsługi procesu budowy morskich farm wiatrowych. Zadanie to obejmuje również rozbudowę i dostosowanie powierzchni magazynowych, placów składowych i nabrzeży, a także przygotowanie dna basenów portowych do obsługi m.in. statków specjalistycznych.
Na Ukrainę wróciły regularne połączenia feederowe
Estonia równie popularna co Polska. Zaawizowano ponad 100 zawinięć wycieczkowców
Pierwszy statek przy Nabrzeżu Dąbrowieckim w Porcie Szczecin
W 2023 r. obrót ładunków w polskich portach wzrósł o 14,3 proc.
Grupa Unimot podpisała z Peninsula Petroleum Limited list intencyjny w sprawie współpracy w zakresie fizycznych dostaw paliwa żeglugowego w polskich portach
Po ponad miesiącu od katastrofy kolejne statki opuszczają port w Baltimore