“Projekt podgorzałka” – to wspólna akcja ZOO Wrocław i Uniwersytetu Wrocławskiego, której celem jest zwiększenie liczebności tego zagrożonego gatunku kaczki na Dolnym Śląsku. W tym tygodniu kolejnych 15 osobników zostało wypuszczonych na Stawy Milickie.
Na przełomie czerwca i lipca br. doszło do zanieczyszczenia rzeki Baryczy oraz jej dopływów - Kurochu, Złotnicy, Świecy (z Olszówką) i Dąbrówki, na odcinku od gm. Odolanów (województwo wielkopolskie) do Jazu Bolko w pobliżu miejscowości Nowe Grodzisko, gm. Milicz (województwo dolnośląskie).W ocenie wielkopolskiego WIOŚ głównym źródłem zanieczyszczenia wód Baryczy są spływy z terenów rolniczych.Prowadzone badania próbek wykazują stopniową poprawę jakości wody.
Miliony martwych ryb, raków, żab i innych organizmów wodnych. Rzeka bez życia, które przez lata może do niej nie powrócić. Przyczyny katastrofy ekologicznej na Baryczy wciąż nie są znane, a mija już miesiąc odkąd zanieczyszczenie zostało stwierdzone. Czy sprawcy tej masakry zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, czy tak jak to bywa w naszym kraju – zanieczyszczenie zostanie zamiecione pod dywan?
Należąca do samorządu województwa dolnośląskiego spółka Stawy Milickie zdecydowała o zrzucie czystej wody ze swoich stawów do Baryczy. Ma to pomóc w oczyszczeni rzeki, której skażenie wykryto na początku lipca.
Instytucje publiczne zadziałały od 1 lipca, czyli od pierwszego dnia, gdy pojawiła się informacja o zanieczyszczeniu rzeki Baryczy - poinformował w środę w Senacie minister środowiska Michał Woś. Zaznaczył, że było to na osiem dni przed interwencją poselską w tej sprawie.
Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wlkp. wszczęła śledztwo ws. zanieczyszczenia rzeki Barycz – poinformował w piątek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Samorząd województwa dolnośląskiego chce przekazać 400 tys. zł na zakup specjalistycznych pomp do napowietrzania wody w rzece Barycz. Na początku lipca wykryto skarżenie Baryczy na odcinku Odolanów-Wąsocz. Na powierzchnię rzeki na terenie dwóch województw - wielkopolskiego i dolnośląskiego – na odcinku 60 km masowo wypłynęły śnięte ryby.
Wstępne wyniki próbek pobranych przez Inspekcję Ochrony Środowiska wskazują, że źródłem głównego zanieczyszczenia Baryczy mogły być tereny rolnicze pomiędzy Kurochem, Baryczą i Złotnicą, na których stwierdzono rozmyte pryzmy nawozów naturalnych - podało w piątek. Ministerstwo Środowiska.
Pracownicy Wód Polskich po otrzymaniu zgłoszenia 1 lipca br., natychmiast poinformowali o zagrożeniu odpowiednie służby, w tym Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, policję oraz straż pożarną. Uczestniczyli również w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Miliczu, które odbyło się w formie konferencji video 4 lipca br., z udziałem Burmistrza Gminy Milicz oraz przedstawicieli Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, Straży Pożarnej w Miliczu, Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
Poprawia się sytuacja związana z zanieczyszczeniem Baryczy; polepszają się warunki tlenowe, napowietrzenie i przejrzystość wody – podał w czwartek w komunikacie regionalny oddziału Wód Polskich we Wrocławiu.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Na Pomorzu jest wdrażany system Entry/Exit (EES). Straż Graniczna podaje szczegóły
Budowa FSRU w Zatoce Gdańskiej zgodna z harmonogramem
Brytyjski patrolowiec śledził rosyjską korwetę i tankowiec na kanale La Manche
Do sił morskich USA przekazano kolejny okręt podwodny typu Virginia. USS Massachusetts coraz bliżej służby
Kłopoty amerykańskiej stoczni przy budowie patrolowców dla straży wybrzeża. Przedsięwzięcie przejmie Austal?
Kolejny jeziorowiec PŻM przechodzi próby morskie