Pływający pod banderą Beninu zbiornikowiec aframax Sun (IMO 929317) to kolejny rosyjski zbiornikowiec, który przepłynął cały Bałtyk i przez Cieśniny Duńskie. Omijając Albion i Irlandię od północy ominął kanał La Manche i przewozi ropę z rosyjskich portów bałtyckich do znanych dobrze odbiorców. Ropa jest przepompowywana między statkami na kotwicowiskach lub w portach.
W trakcie pobytu w Niemczech wiceadm. Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich - Dowództwa Komponentu Morskiego w Gdyni, zapoznał się z założeniami i przebiegiem ćwiczenia pk. Quadriga 25, którego elementem jest odbywające się też na Morzu Bałtyckim przedsięwzięcie pk. „Northern Coasts 2025”. Spotkał się także z polskimi żołnierzami pełniącymi służbę w Dowództwie Grupy Zadaniowej Bałtyk (Commander Task Force Baltic, CTF Baltic).
Na bałtyckich wodach rozpoczęło się międzynarodowe ćwiczenie morskie pk. „Northern Coasts 2025”. Wśród kilkudziesięciu obecnych na nim okrętów jest obecny polski trałowiec ORP Necko, który od 1 lipca tego roku wchodzi w skład Stałego Zespołu Okrętów Przeciwminowych NATO Grupa 1.
Podczas trwającego od 16 do 22 września międzynarodowego ćwiczenia pk. "Northern Coasts 2024" przeprowadzono wiele epizodów ćwiczebnych, wśród których nie zabrakło tak trudnych, jak zwalczanie okrętów podwodnych. Brała w nich udział także polska fregata, fregata rakietowa typu Oliver Hazard Perry, ORP Kazimierz Pułaski.
Polska fregata rakietowa typu Oliver Hazard Perry opuściła Port Wojenny Gdynia celem wzięcia udziału w międzynarodowym ćwiczeniu morskim pk. "Northern Coast 2024". Przedsięwzięcie trwające od 16 do 22 września jest organizowane przez Marynarkę Wojenną Niemiec.
W Porcie Wojennym Świnoujście odbyła się uroczystość przekazania dowodzenia Stałym Zespołem Okrętów Przeciwminowych NATO Grupa 1. W jego ramach trzy polskie okręty przez pół roku pełniły misję w ramach PKW Czernicki.
Po 165 dniach spędzonych poza macierzystym portem do Portu Wojennego w Świnoujściu wróciły trzy okręty wchodzące w skład Polskiego Kontyngentu Wojskowego PKW Czernicki. Od lipca br. polscy marynarze operowali pod flagą NATO w ramach Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 1 (Standing NATO Mine Countermeasures Group 1, SNMCMG-1), zwanego „Tarczą Przeciwminową Europy”.
Cyfryzacja i automatyzacja technologii morskich wiąże się z zapewnieniem niezakłóconej komunikacji i wymiany danych na okrętach znajdujących nierzadko setki mil morskich od brzegu. Stąd Deutsche Marine testuje systemy w celu zapewnienia lepszej komunikacji między okrętami oraz w perspektywie morze - ląd.
Przez dwa tygodnie, od 11 do 22 września br., trwało jedno z najważniejszych przedsięwzięć dla sił morskich państw NATO, w tym należących do Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 1 (Standing NATO Mine Countermeasures Group 1, SNMCMG1). 30 okrętów, 19 statków powietrznych i 3200 żołnierzy z 14 państw, prowadziły działania w ramach połączonej operacji obronnej na wodach terytorialnych Łotwy i Estonii.
Przed dwa tygodnie, od 11 września trwa praktyczna faza ćwiczenia morskiego pk. "Northern Coasts 23". W ich trakcie na środkowym Bałtyku operuje 30 okrętów z 14 państw, współpracujących z siłami lądowymi i morskimi. To sprawdzian działania sił połączonych, w którym swoje możliwości pokazują okręty polskiej Marynarki Wojennej, które od dwóch miesięcy stanowią trzon Stałego Zespołu Okrętów Przeciwminowych NATO Grupa 1.
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”