Rankiem, 30 września, do Portu Gdynia wszedł amerykański niszczyciel typu Arleigh Burke, USS Bulkeley. To już druga wizyta tego okrętu na polskich wodach, przypominająca o dużej aktywności sił morskich państw NATO na Morzu Bałtyckim. W związku z niedawno prowadzonymi ćwiczeniami państw członkowskich oraz rosnącego zagrożenia prowokacjami ze strony Rosji, wzrasta świadomość odnośnie zabezpieczenia domeny i infrastruktury morskiej.
Niemiecki resort obrony przekazał, że doszło do groźnego incydentu na Bałtyku. Rosyjski samolot kilkukrotnie zrealizował przeloty nad niemiecką fregatą typu F124, FGS Hamburg. Zdaniem władz to kolejna z wielu prowokacji Kremla, które minister Boris Pistorius stawia obok innych zdarzeń, jak wtargnięcie dronów w przestrzeń powietrzną Polski oraz przelot myśliwców przez przestrzeń powietrzną Estonii.
Zarząd Morskiego Portu Gdańsk gościł u siebie delegację z ambasady Korei Południowej, ambasadorem Tae Jun-Youl na czele. Spotkanie było okazją do omówienia koreańsko-polskiej współpracy na niwie branży morskiej, w tym transportu, a także wymiany handlowej między oboma państwami. Pozwoliło to także na wymianę doświadczeń, podkreślając też rolę gdańskiego portu jako największego hubu nad Morzem Bałtyckim.
W gdyńskim porcie ponownie można było obserwować wejście jednostki nawodnej wykorzystywanej przez siły morskie USA. W nocy, 21 września, transportowiec USNS Red Cloud (T-AKR 313) pojawił się w basenie portowym i udał się na Nabrzeże Helskie I.
Na krótki pobyt do Portu Gdynia przybyły dwa okręty NATO, amerykański niszczyciel typu Arleigh Burke, USS Bulkeley (DDG-84) i niemiecka fregata typu F123, FGS Hamburg (F220). Druga z tych jednostek pozostaje tam do 19 września. Była to okazja, by jej kadra oficerska zapoznała się z działalnością polskiej Marynarki Wojennej.
Do gdyńskiego portu przybyli przedstawiciele Tajwanu, co jest pokłosiem niedawno podpisanej umowy o współpracy Gdyni z miastem Kaohsiung. Była to okazja do wymiany doświadczeń i omówienia możliwości wspólnego działania na gruncie gospodarczym i technologicznym.
Rankiem, 15 września, do gdyńskiego portu weszły dwa okręty państw NATO. Kolejno były to amerykański niszczyciel typu Arleigh Burke, USS Bulkeley (DDG-84) i niemiecka fregata typu F123, FGS Hamburg (F220). Zaplanowany pobyt posłuży jednostkom do przygotowania się do dalszych działań, podkreślając zaangażowanie międzynarodowe w bezpieczeństwo na Morzu Bałtyckim i wschodniej flance sojuszu.
Delegacja władz prowincji Jeollanam-do (Korea Południowa) odwiedziła obiekty portu w Bilbao, aby zapoznać się nie tylko z inicjatywami podejmowanymi w baskijskim porcie w celu pomocy i wsparcia klientów w zarządzaniu skutkami i wyzwaniami związanymi z transformacją energetyczną, ale także z różnymi projektami realizowanymi w środowisku portowym, szczególnie w obszarach transformacji energetycznej, morskiej energii wiatrowej, wodoru i paliw syntetycznych.
Pochodząca z Rosji fregata Sztandart, będąca repliką okrętu cara Piotra Wielkiego z 1703 r., pływa po Europie mimo sankcji UE, szerząc propagandę Kremla o Wielkiej Rosji. Rosyjsko-ukraiński kapitan wybiera mniejsze porty, twierdzi, że promuje pokój, i wciąż oferuje rejsy szkoleniowe.
Szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak odwiedził gdański port. Była to okazja do zapoznania się z działalnością Zarządu Morskiego Portu Gdańsk oraz podmiotów działających na terenie tej kluczowej infrastruktury morskiej.
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”